Mówi się, że człowiekowi co ileś tam lat zmienia się smak. W sumie coś w tym może być. Być może do pewnych smaków człowiek po prostu dorasta, z pewnych z czasem wyrasta. Być może... Jeśli tak, to Madzia właśnie dorosła. Polubiła ruskie pierogi! Pierogi jako takie lubiła zawsze, ale akurat ruskie jej nie leżały nigdy. A tak się złożyło, że musieliśmy zrobić, bo dla kogoś robiliśmy, na zamówienie. No jak mus to mus, jak to mawiają jabłka przecierane na papkę (sorry za czerstwy żarcik, nie mogłem się powstrzymać)... czytaj dalej...