Pomimo braku wolnej chwili, a właściwie ze względu na niego, staram się jak najsprawiedliwiej dysponować swoim czasem i nie faworyzować żadnych działalności. Stąd w ostatnie dni, poza ogródkiem uprawiałam też sport, zaszło również trochę pieczenia a na dodatek zaliczyliśmy tradycyjną wycieczkę do Wojsławic. Dziś małe uaktualnienie stanu ogrodu i przepis na muffiny z wykorzystaniem jagody kamczackiej. Zapraszam! W naszym ogrodzie od jakiegoś czasu pojawiają się nowości. Większość z nich znalazła sobie miejsce... czytaj dalej...