Tę zupę jadłam 2 razy w wietnamskiej knajpce pod moim biurem. Zachęciła mnie przemiła właścicielka, opowiadając, jak wyjątkowa i smaczna jest ta zupa i jak się ją przyrządza. Mówiła, że jest to niezwykle esencjonalny wywar z dużej ilości mięsa i kości wołowych, który gotuje się przez 24 godziny! Oczywiście musiałam spróbować zupy, która tak długo się gotowała! Nie wiedziałam jeszcze wtedy, że w Wietnamie Pho Bo (z wołowiny) i Pho Ga (z kurc... czytaj dalej...