Jak wspominałam, jestem ostatnio drobiowa. Dziś danie o przewrotnej nazwie, czyli... czerwony byk. A to po prostu kolejna wersja pieczonego, standardowego 1,5 kilowego kurczaku. :3 Kurczaka nacieramy marynatą i odstawiamy do lodówki na całą noc. Następnego dnia pieczemy go obłożonego pokrojoną na ćwiartki papryką w temperaturze 180 stopni, około 1,5 godziny. Ziemniaki gotujemy w osolonej wodzie. Ostudzone dobrze rozgniatamy z masłem i mlekiem. Możliwe, że 1/4 szklanki okaże się zbyt dużą ilością, zależnie o... czytaj dalej...