Weekendy (i nie tylko) z imć Mateuszem bywają tak irytujące, jak fantastyczne. Nie byłam przekonana, co do naszej współpracy w kuchni, ale obawy okazały się bezpodstawne. Choć z przedstawionego obrazka wynika coś zupełnie odmiennego, udało nam się przyrządzić pyszny, zielony obiad. 0,5kg dobrych parówek (u mnie berlinki) makaron spaghetti (u mnie barilla, nie rozgotuje się) makaron muszelki puszka zielonego groszku konserwowego 1 opakowanie (500g) mrożonego szpinaku 1 mała śmietana (kwaśna 18%) kilka cienkich ... czytaj dalej...
Dieta ta nie polega na zbytecznym głodzeniu się. Osoby na tej diecie mogą jeść nawet desery a zbędne kilogramy i tak lecą w dół.
Czytaj dalej...Te warzywa są dla naszego organizmu bardzo wartościowe!
Czytaj dalej...