Dal, czy też dhal, to nic innego jak „groch”. W kuchni indyjskiej oznacza dania przygotowane na bazie strączków. Fasolka po bretońsku to też dal? :) Za prawdziwą, klasyczną kuchnią indyjską nie przepadam, choć jej łagodne wydanie bardzo mi odpowiada. Powoli przekonuję się do wielości aromatów, jakie dają mieszanki cudownych przypraw. Mój dal to nic innego, jak danie z soczewicy. Użyłam soczewicy zielonej, której nie trzeba moczyć, choć jej gotowanie trwa dłużej, niż soczewicy czerwonej lub żółtej. ok... czytaj dalej...
Są to zasady żywieniowe specjalnie dla osób, które próbują schudnąć i utrzymać tą masę ciała, zapobiec cukrzycy oraz obniżyć ryzyko wszelkich chorób układu krwionośnego w tym serca.
Czytaj dalej...Chemiczne dodatki do żywności potocznie nazywane „składnikami E” zostały dopuszczone do użytku przez instytucje Unii Europejskiej i są one uznawane za bezpieczne i dozwolone do użycia.
Czytaj dalej...