Zamiast kanapki. Do lunchboxa do pracy. Do torby na rowerową wycieczkę, do koszyka na piknik. Do chrupania na imprezie. Inna pizza – bo szczelnie zamknięta. Pyszna i na zimno, i prosto z pieca. Pizza calzone w wersji mini – pachnące, chrupiące i puszyste chlebowe ciasto. Do wyboru – pikantne mięsne lub lekkie rybne nadzienie. Zachęceni? NADZIENIE MIĘSNE Salami kroimy w plasterki – około 2,5/1cm. Cebulę obieramy i kroimy w półplasterki, a je jeszcze raz na pół. Czosnek przeciskamy przez praskę. Paprykę myjem... czytaj dalej...
Święto Halloween pojawiło się w naszym kraju w latach 90-tych, jednak dopiero od kilku lat cieszy się sporą popularnością.
Czytaj dalej...Niskokaloryczna dieta hiszpańska nie jest dla osób o słabej woli, lecz zawarte są w niej wszystkie smaki.
Czytaj dalej...Na każdej imprezie nie może zabraknąć dobrych drinków i smacznego jedzenia. Oczywiście najlepsze są szybkie przekąski, potocznie nazywane finger foods, jednak nie może też zabraknąć sałatek.
Czytaj dalej...Sylwester to czas, kiedy świętuje się koniec starego roku i początek nowego. Jest to stosunkowo dość młode święto, gdyż narodziło się ono dopiero na przełomie XIX i XX wieku.
Czytaj dalej...Szamotam się w kuchni już od 15 lat. Gotuję bo lubię- odkrywanie ciągle nowych smaków i możliwości sprawia mi ogromną przyjemność. Troszczę się przez gotowanie- karmiąc tych, których kocham.
Bloguję, bo moi znajomi mieli serdecznie dość bezradnego patrzenia na zdjęcia kolejnych posiłków. Teraz i oni, i Wy, nieznani mi Czytelnicy, mając na podkładkę moje kuchenne sukcesy i niewypały, macie szansę się wykazać i trochę pomieszać we własnych garach.
Chodźcie, dajcie się poprowadzić za rękę po kuchni a pokażę Wam, że diabeł jak zawsze tkwi w szczegółach.
Życie kucharki to ciągła walka między mieszczeniem się w rozmiar 36, a dokładką. To co, jeszcze po kawałeczku?
Jestem też na Facebooku, na stronie Karo In The Kitchen.
Znajdziecie tu relacje ‚od kuchni’ i zapowiedzi nadchodzących postów. Zapraszam!