Przepis na : obiad
Naprawdę rzadko kupuję ryby mrożone, jeszcze rzadziej – mrożone filety. Jeśli już się trafią i jakimś cudem wylądują w naszej zamrażalce, robię z nich te fishburgery. Zdecydowanie bardziej wolę ryby świeże, kupowane w całości. Filety? Filety są złe. Filety są w tak grubej warstwie lodu że spokojnie mogłyby dostać ksywkę „Kapitan Ameryka”. Nie lubię ich. Nie lubię ich rozmrażać i tak naprawdę nie ma chyba na to dobrego sposobu. Jeśli zostawicie zalodzonego fileta w lodówce na talerzyku – po rozpuszczeniu lodu ... czytaj dalej...
Najlepsza receptura na sos czosnkowy! Jedyny w swoim rodzaju!
Czytaj dalej...Nasza dieta podczas zimy powinna skupiać się nie tylko na tym, by zrzucić zbędne kilogramy, lecz także utrzymać odpowiednią odporność organizmu.
Czytaj dalej...Od palenia tytoniu można się uzależnić tak samo jak od wielu innych rzeczy, gdyż przynosi to nam w pewnym sensie ulgę. Lecz oprócz tego jest wiele negatywnych efektów tego uzależnienia.
Czytaj dalej...Szamotam się w kuchni już od 15 lat. Gotuję bo lubię- odkrywanie ciągle nowych smaków i możliwości sprawia mi ogromną przyjemność. Troszczę się przez gotowanie- karmiąc tych, których kocham.
Bloguję, bo moi znajomi mieli serdecznie dość bezradnego patrzenia na zdjęcia kolejnych posiłków. Teraz i oni, i Wy, nieznani mi Czytelnicy, mając na podkładkę moje kuchenne sukcesy i niewypały, macie szansę się wykazać i trochę pomieszać we własnych garach.
Chodźcie, dajcie się poprowadzić za rękę po kuchni a pokażę Wam, że diabeł jak zawsze tkwi w szczegółach.
Życie kucharki to ciągła walka między mieszczeniem się w rozmiar 36, a dokładką. To co, jeszcze po kawałeczku?
Jestem też na Facebooku, na stronie Karo In The Kitchen.
Znajdziecie tu relacje ‚od kuchni’ i zapowiedzi nadchodzących postów. Zapraszam!