Obłędna, inaczej opisać jej się nie da. Słodycz upieczonej dyni świetnie uzupełnia się z kwaśno-winnymi suszonymi pomidorami, do tego ziarna podprażonego słonecznika, odrobina musztardy Dijon i czosnku do smaku. Wystarczy wrzucić wszystko do blendera, zmiksować i voilà - znakomita pasta do pieczywa jest gotowa! Idealnie sprawdzi się na zakończenie dyniowego sezonu, choć od razu polecam schować kilka dyń do zimowej spiżarni, bo pasta niesamowicie uzależnia. Piszę to, wcinając już kolejną bułkę obficie n... czytaj dalej...
Te warzywa są dla naszego organizmu bardzo wartościowe!
Czytaj dalej...