Już dawno powinnam je zamieścić. Robiłam je już nie jeden raz. Wychodzą i z porcji podwójnej i z tej podstawowej. Lekkie jak piórko, chrupiące przy nagryzieniu, a następnie rozpływające się w ustach. Takie jest właśnie ciasto parzone, które użyłam na domowe:PtysieCiasto parzone:80 g masła1 szklanka wody1 szklanka mąki tortowej (450) lub luksusowej (500)4 żółtka jaj L (najlepiej z wolnego wybiegu)Przygotowanie:Zagotowujemy w garnuszku wodę z masłem. Gdy roztwór zacznie wrzeć dosypujemy całą mąkę i energicznie mi... czytaj dalej...