Bardzo zaległy przepis. Zorientowałam się, że ostatnio raczę Was tylko pieczywem i słodkościami, a przecież jadamy również wytrawne dania. Sporo z nich powtarzam co jakiś czas i przepisy już są na blogu. Kalafiora w tej formie na blogu jeszcze nie było. Przepis podpatrzyłam w obłędnej wprost książce "What Katie Ate. Weekend". Danie wymaga sporo pracy ale jest naprawdę smaczne i sycące. Idealnie jesienne. Kalafior w sosie serowym pod chrupiącą pierzynka 1 kg kalafiora, podzielonego na różycz... czytaj dalej...
Ruda, z zamiłowaniem do wypieków kulinarnych i nie tylko, potraw makaronowych i różnistych egzotycznych, a także ceramiki najchętniej własnego wyrobu, dobrych książek i filmów z klimatem. Mama Blondyneczki i Blondasa, do niedawna niania a teraz po prostu pełna pasji podwójna Mama Wiewiórka :)