Czasami coś wychodzi ot tak sobie. Miałam przepis, zagniotłam ciasto i zamiast wieńca wyszły mi ślimaczki. Niewielkie bułeczki pełne pysznego, słodkiego nadzienia. Skusicie się? Już niebawem weekend może ktoś z Was je upiecze? Pierwotna receptura pochodzi z magazynu KUCHNIA 09/2017. Drożdżowe ślimaczki z powalającym nadzieniem daktylowo - pistacjowym ciasto: 125 ml letniego mleka 15 g świeżych drożdży 3 łyżki cukru trzcinowego ok 350 g maki pszennej 2 łyżki masła (roztopionego) żółtko 1/4 łyżeczki soli masa dakty... czytaj dalej...
Ruda, z zamiłowaniem do wypieków kulinarnych i nie tylko, potraw makaronowych i różnistych egzotycznych, a także ceramiki najchętniej własnego wyrobu, dobrych książek i filmów z klimatem. Mama Blondyneczki i Blondasa, do niedawna niania a teraz po prostu pełna pasji podwójna Mama Wiewiórka :)