Najdziwniejsze polskie potrawy o których słyszałam to bez wątpienia czernina, wieprzowe nóżki w galarecie, wątróbka, tatar, kaszanka no i gwóźdź programu – flaczki wołowe. Mało apetycznie prezentuje się również nasza śląska moczka. Wiele polskich potraw może się wydawać dla obcokrajowców (i chyba nie tylko) dziwne. W Norwegii nie jest inaczej! Przedstawiam Wam 5 najdziwniejszych norweskich potraw. Skusilibyście się? Rakfisk – To najprościej mówiąc fermentowany pstrąg. By przygotować takie danie ... czytaj dalej...