Zaczęłam dziś robić żeberka . Szło mi jak po grudzie. To znaczy nie tyle samo robienie bo to poszło automatycznie- gorzej było gdy siadłam do laptopa. Spisanie składników i przepisu przerastało mój ból głowy. Na swoje marudzenie , że mi nie idzie usłyszałam ,, dobrą radę" -- proponuję napisać ,, składniki macie - dalej radźcie sobie sami...:) ". Nie wiem co Wy na to ? Potem mi przeszło i w końcu przepis spisałam. Czas: 2 godziny Składniki: 1 kg żeberek 2 łyżeczki mielonej papryki 1 łyżeczka c... czytaj dalej...
Uważam, że powiedzieć o kimś ---,,Kura domowa "--- to komplement .
Dla takiego efektu warto się potrudzić, a czy chociaż po wykonaniu "zadania" ból głowy minął?Aura dziś nikomu nie sprzyja.Za to żeberka na pewno poprawiły humory domownikom. Wyglądają przepysznie, nie dziwne skoro przepis ma aż tyle składników.Pozdrawiam
Minął - ale bez tabletki sie nie obyło. Żeberka same się robiły - to tylko przepis nie chciał się sam napisać :).A żeberka wyjedli co do ostatniego - kostki oblizali :).Pogoda w Szczecinie felerna to nic się nie chce.
Najważniejsza pogoda ducha, a widzę,że Buni Babcigramolce jej nie brakuje.Małopolska zimna i zapłakana deszczem, pogoda to jedyne na co nie mamy wpływu i dobrze, bo byśmy popadli w zbytnie samozadowolenie.