Zostałam ,, uszczęśliwiona,, leszczem- tzn. podobno były to filety z leszcza ( + dołożyłam coś z morskich co było w zamrażarce ). Tyle, że leszcza trzeba umieć filetować. Podeszłam do nich ( filetów) po najmniejszej linii oporu. Ciach i już - wyszły 3 potrawy i nie napracowałam się *. Czytaj więcej » czytaj dalej...
Uważam, że powiedzieć o kimś ---,,Kura domowa "--- to komplement .