Potrawa dnia drugiego . Doskonale się sprawdza kiedy nam się spieszy. Przygotowujemy na raty. Nadmiar usmażonych sznycli po ostudzeniu ląduje w zamrażarce. Jak przychodzi pora to wystarczy otworzyć puszkę fasolki w fosie pomidorowym. Ułożyć na niej sznycle i podgrzać. Oczywiście podaję przepis od początku choć nie ukrywam, że sznycle były z zapasu. Czas: 30 minut lub 10 minut zależy czy smażymy czy odgrzewamy Składniki: 1 pojedyncza pierś z kurczaka 1 jajko bułka tarta do panierowania... czytaj dalej...
Jest bardzo wiele rodzajów mięsa, począwszy od najbardziej popularnej w Polsce wieprzowiny czy drobiu, kończąc na mniej popularnej wołowinie, jagnięcinie lub cielęcinie.
Czytaj dalej...Sałatka z kurczakiem ma wielu swoich "wielbicieli", zarówno wśród tych, którzy dbają o linię, jak i wśród tych, którzy kalorii nie liczą.
Czytaj dalej...Uważam, że powiedzieć o kimś ---,,Kura domowa "--- to komplement .
Muszę popatrzyć za tą fasolką w sklepach. Do tej pory jadłam ją tylko w Anglii.
Beatko- ja ją też pierwszy raz jadłam w Anglii. Potem woziłam w bagażu bo u nas nie było. Teraz na pewno jest w Piotrze i Pawle bo tam robię zakupy ( zamawiam sobie tą całą masówkę z dostawą do domu i nie muszę dźwigać ). A innej fasolki do angielskiego śniadania sobie nie wyobrażam. A jadłaś taką fasolkę na gorąco położoną na rumianych tostach ? Wnuki mnie tym zaraziły - mniam.
Niestety w Krakowie i okolicach nie ma sklepu Piotr i Paweł - muszę poszukać w innych..Z tostami nie jadłam, muszę nadrobić zaległości!!
Bardzo fajny pomysł. Tosty z fasolką znam, lecz kurczaka jak do tej pory w ten sposób nie próbowałam. Dobry patent, kiedy nie ma czasu na ugotowanie czegoś bardziej pracochłonnego. Ja moich filetów nie panierowałam. Pozdrawiam! :)