Mój pierwszy raz nie był udany... Pierwszy raz w życiu jadłam jarmuż w Niemczech na jarmarku świątecznym. Nie smakował mi. Był podawany jako dodatek tak jak kapusta. Był mdły i bez smaku. Pomyślałam, że musi być smaczny ale koniecznością jest by odpowiednio go doprawić, tak jak szpinak. Postanowiłam potraktować go w risotto z gorgonzolą. Risotto okazało się pyszne! Może dlatego, że ja uwielbiam każdą wersję risotto? ;) Tak, więc nie każdy pierwszy raz musi być ekstra. Ale za to drugi raz za...