Przepis na : obiad
Będąc w innym kraju zawsze brakuje nam rodzimych smaków. Wybierając się tutaj, zaopatrzyliśmy się w zupy w proszku (bleeeee!), których wykonanie tutaj wydawało mi z cudem. Jednak podczas zakupów natrafiłam na ichniejszy Torkede Gule Erter (groch łuskany)... i pokusiłam się o wykonanie grochówki. Wyczyn godny mistrza, ponieważ do tej pory najlepsza jaką jadłam zrobiona była mojego ojca. Mam nadzieję, że uda mi się dorównać ;) Składniki: &nb... czytaj dalej...