Wędrując po górach można nie tylko delektować się widokami ale również rozmawiać o kuchni w różnych jej wymiarach i tak oto kiedyś gdzieś w leśnym gąszczu wypłynął temat zupy meksykańskiej. Ania jako propagatorka zdrowego odżywiania poleciła mi jakże kolorową i aromatyczną zupę, która już kilkakrotnie była zajadana z pasją przez moich domowników, a dziś doczeka się blogowej publikacji. Bardzo dziękuję Aneczko i będę wdzięczna za dalsze inspiracje... Składniki na słuszny gar zupy: - 70 dag mięsa drobiowego, i... czytaj dalej...
Inspiruje mnie to co nowe i czego jeszcze nie znam. Smakuję, gotuję... i już nie mówię „nigdy”...