Dawno już nie brałam udziału w akcji wypiekanie na śniadanie . Kiedy zobaczyłam, że na ten weekend planowane jest wspólne pieczenie chleba, bardzo się ucieszyłam. Póki co mam jeszcze poświąteczny "przesyt" słodyczy, jeszcze kilka zaległych przepisów z tamtego okresu do zamieszczenia na blogu;) Wytrawne pieczenie znacznie bardziej mi odpowiada. Nie wiedziałam tylko, czy w natłoku zajęć uda mi się zdążyć. Na szczęście udało się. Zmieniłam troszkę przepis. po oryginalny zapraszam tu . Sam chlebek jest bardzo wy... czytaj dalej...
Dieta, przeznaczona do 5 posiłków dziennie. Niewiele zasad, poza dokładnym liczeniem kalorii.
Czytaj dalej...Trochę szalona, bardzo ekspresyjna optymistka, która zmuszona sytuacją twardo stąpa po ziemi. Mój dom to mój azyl gdzie mogę się schować i odpocząć od wszystkiego, co męczy. Uwielbiam gotować, dla równowagi sporo czasu spędzam na aktywności fizycznej. W wolnych chwilach z przyjemnością oddaję się wszelkiego rodzaju robótkom ręcznym. Najlepszym moim motywatorem, recenzentem i krytykiem, zarazem najlepszym pomocnikiem jest moja 7-letnia córeczka.