Zacznę od tego, że powoli wraca mi chęć jedzenia i gotowania. Zaczynam już nawet weekendowo budzić się z myślą o gotowaniu, więc jest dobrze. Obchodzenie się
KardamonovyPierwszy raz jadłam kalarepę w takiej formie i powiem Wam, że jest dobrze. Przesadziłam trochę z ostrością, ale tak lubię. Przepis jest już skorygowany. Co do
KardamonovyRano wróciliśmy z urlopu, czas nadrobić zaległości (z przyjemnością, żeby nie było). Ci od mięsa mówią, że zupa wyszła bardzo fajnie. Ja to bym ją najchętniej
KardamonovyPo konsultacji z bratem, podrzucam Wam przepis na sałatkę, która kojarzy nam się z domem rodzinnym. To tak przy okazji zbliżających się świąt… Zawsze gdzieś
KardamonovyZ pół roku temu My był z kumplem w delegacji w Lublinie. Panowie wylądowali między innymi przy potrawie o nazwie forszmak. Moja ładniejsza połowa nastękała się
KardamonovyTak tak, to była sylwestrowa sałatka. Nie jestem jakimś wielkim fanem tego typu dodatków, ale w takim dniu nie można myśleć jedynie o sobie. I w
KardamonovyLubię. Tzn. klopsiki pod różną postacią, nie tylko te tytułowe. W moim kajecie mam zapisane jeszcze parę opcji, m. in. w sosie chrzanowym, przepis pewnie pojawi
KardamonovyMoja ekipa to właściwie sami mięsożercy. Wiedząc o tym, że nawiedzą mnie w sobotę wieczorem, upiekłam dla nich leczo. Powiem tak – upiekłam za mało. Składniki
KardamonovyJak to zwykle bywa przed świętami, blogerzy świętują wcześniej. U mnie na pierwszy (lub już właściwie drugi) strzał idzie biała kiełbasa pieczona z kiszoną kapustą. Przepis
KardamonovyTym przepisem chciałam się z Wami podzielić już dawno temu. To boczek, którym zajadamy się zawsze, kiedy odwiedzamy mojego wujka na dolnym śląsku. Wujek Kazik robi
KardamonovyI fasolą i innymi, składniki macie pod zdjęciem. Nie jestem jakimś wielkim entuzjastą tego typu sałatek, ale wiadomo, nie gotuję jedynie dla siebie. Była smaczna, ale
KardamonovyDzięki szwagierce, w drugi dzień świąt udało mi się wyhaczyć piękne pieczarki. Właściwie jeszcze przed Wielkanocą wiedziałam w czym wylądują resztki wędlin, wiedziałam również, że uzupełnieniem
KardamonovyMiałam dziś opublikować zupełnie inny post, ale jak patrzę na pogodę, to jedyne co jest dziś odpowiednie to zupa. Na dodatek nie byle jaka, bo gołąbkowa
KardamonovyNie wiem jak u Was z pogodą, ale u nas dość chłodnawo. A jak chłodnawo to najlepiej wchodzi zupa. Do grochówki zabieram się nie wiem od
KardamonovyOd paru dni konkursuję kulinarnie tu i tam. Z któregoś przepisu zostało mi trochę sosu barbecue, a że od dobrych paru miesięcy zabieram się za żeberka
Kardamonovy