tarta - 42848 przepisów (strona:1735/2857)

Quiche… czyli klasyka kuchni francuskiej. Jest to placek z kruchego lub francuskiego ciasta wypełniony masą jajeczno-śmietanową. Może być przyrządzony z różnych składników i podawany

jest tajemnicą, że wszelkiego typu zapiekanki, pizze i tarty powstały jako odpowiedź na to jak w atrakcyjny, a przede wszystkim smaczny sposób wykorzystać resztki tego co mamy w lodówce. Ostatnio mam bzika na punkcie ciasta francuskiego. Kupuje je średnio 2 razy w tygodniu i zawijam w nie wszystko co się da. Sposobów jego składania jest mnóstwo. Poniżej ciasto

wszystkim. No i za szukanie smaku i uśmiechu w każdym dniu. Z czym serwować? Ja polecam miskę  boeuf bourguignon  z wiejską bagietką, ale może być francuska tarta tatin, albo inny wyborny przysmak. 4. Chef (2013) Jednym zdaniem Najważniejsze w życiu to być w zgodzie ze sobą i robić to co się kocha, reszta przyjdzie sama. Uzasadnienie

Rachel Khoo, "Moja mała francuska kuchnia", zdjęcia: David Loftus Tarta, którą robiłam w poniedziałek ( klik ) to przepis właśnie z książki Rachel Khoo. To druga publikacja tej autorki po "Małej paryskiej kuchni", którą mam w posiadaniu. Jest coś takiego w Rachel Khoo, że od razu zapałałam do niej ogromną sympatią. Chyba po prostu uwiodła mnie historia, w której porzuca

orzechy. Mieszamy i zagniatamy osobno, by utrzymać konsystencję kruszonki. Obrane jabłka i gruszki wrzucamy na cukier, który uprzednio karmelizujemy na patelni. Podsmażamy kilka minut. Na naczynie do tarty wykładamy owoce, dodajemy pokrojonego na połówki świeżego banana i przykrywamy wg uznania kruszonką. Pieczemy w 200 stopniach przez ok 25 minut. Podajemy z lodami na ciepło

miksujemy.    Dodajemy żółtka i aromat i miksujemy.    Dodajemy mąkę i żurawinę i delikatnie mieszamy.    Przekładamy do formy posmarowanej tłuszczem i posypanej bułką tartą.    Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 160 st. C na 30-35 minut. Babka upieczona. Smacznego

śmietanę na przemian z sypkimi, wcześniej połączonymi składnikami. Miksujemy tylko do połączenia się składników. Na formę o wymiarach 23 x 25 wysmarowaną masłem i obsypaną mąką/bułką tartą , albo wyłożoną papierem do pieczenia wylewamy ciasto, a następnie wysypujemy równomiernie wydrążone wiśnie. Pieczemy około 40 minut, pod koniec sprawdzając patyczkiem czy jest już gotowe - patyczek powinien być

piany i mąki i mieszamy do połączenia składników. Gotowe ciasto przekładamy do podłużnej formy wyłożonej papierem do pieczenia ( można ją również posmarować masłem i oprószyć mąką albo bułką tartą), na wierzch kroimy na drobne kawałeczki pigwę ( lekko wklepując w ciasto ) i posypujemy orzechami włoskimi i cukrem waniliowym. Pieczemy około 50 minut  (pod koniec sprawdzamy patyczkiem). Smacznego

przesiewamy obie mąki, kakao i proszek do pieczenia. Wszystko wsypujemy do płynnych składników i mieszamy łopatką. Ciasto przekładamy do foremki na babkę, wysmarowanej lekko olejem i obsypanej bułką tartą. Pieczemy około 40 minut w 180`C. Studzimy na kratce po wyłożeniu z foremki. Smacznego

pomocą łyżki albo szpatułki.  Ciasto dzielimy na pół - do jednej dodajemy kakao, drugie pozostawiamy bez zmian. Przekładamy do blaszki wysmarowanej olejem i posypanej mąką/bułką tarta. Wylewamy raz łyżkę białego, raz ciemnego ciasta, aż do wyczerpania masy. Pieczemy około 30 minut w 170`C Smacznego

pieczenia i mąkę razem z orzechami. Do płynnych składników dosypujemy partiami suche, mieszając łopatką albo mikserem na najniższych obrotach. Foremkę na babkę smarujemy tłuszczem i obsypujemy mąka albo tartą bułka i wlewamy do niej ciasto. Wyrównujemy. Babkę wstawiamy do nagrzanego do 180`C piekarnika i pieczemy około 30 minut. Studzimy w formie. Gdy ciasto ostygnie wyjmujemy z formy

miksujemy dalej. W drugiej misce mieszamy mąkę i proszek do pieczenia i partiami wsypujemy do jaj. Ciasto przelewamy do formy na babkę wysmarowanej tłuszczem i obsypanej bułką tartą/mąką. Wstawiamy do nagrzanego do 180`C piekarnika i pieczemy około 35-40 minut - do zarumienienia. Studzimy w formie. Smacznego

zależy mi na upieczeniu, gdyż kupiłam wczoraj sporo truskawek, po raz kolejny, tak bardzo nielubiany u mnie w domu rabarbar, i cały koszyk kiwi. Sądzę, że przygotuję jakieś tarty, może koktajle, ciasteczka? Jej, tyle pomysłów, a tak mało czasu. A pro po małej ilości czasu, dzisiejszy przepis jest idealny dla tych którzy nie mają go zbyt wiele. Samo

następnie rozwałkowujemy na blacie wysypanym mąką pszenną (tak, pomijamy schładzanie ciasta). Jabłka ścieramy na grubych oczkach, odstawiamy. Ciasto na spód, grubo wałkujemy, następnie przekładamy do formy od tarty, ugniatamy tak, aby zakryło całą powierzchnię i dziurkujemy wierzch. Wkładamy do piekarnika na około 15 minut rozgrzanego do 180`C. Pieczemy do zarumienienia. W tym czasie przygotowujemy kruszonkę. Do wysokiej

puszysta, dolewamy olej i dosypujemy stopniowo mąkę mieszając ręcznie łopatką albo łyżką. Przelewamy d okrągłej formy wyłożonej papierem do pieczenia, albo wysmarowanej tłuszczem i posypanej mąką/bułką tartą. Pieczemy około 40 minut w 180`C do zarumienienia się ciasta. Studzimy w formie. Truskawki myjemy, odrywamy szypułki i wrzucamy do blendera, zalewamy jogurtem i miksujemy