No to siu!!!! wiadro wody poleciało na Was z samego rana :) Mokrego Dyngusa wszystkim :)Wir przygotowań do tego rodzinnego czasu jaki mamy możliwość spędzić wszyscy razem
Dzieje kuchennej WiewióryZ moimi kubkami smakowymi stało się coś dziwnego... i nie, nie jestem w ciąży! od jakiegoś czasu to co kiedyś było dla mnie przepyszne przestało takie
Dzieje kuchennej Wiewióry4.02 pierwsze "Cieść mamo!" z zamkniętymi oczami i uśmiechem na buzi, godzina leżakowania z drzemaniem i ciągłym poszturchiwaniem. 5.12 "mamo jeść!". No i rozpoczęliśmy niedzielę! A
Dzieje kuchennej WiewióryO wielkim rozczarowaniu związanym z trzykrotnie zwiększonymi od nowego roku cenami magazynu KUCHNIA wspominałam już na fb. Nadal nie mogę przeboleć szczególnie, że pojawił się już
Dzieje kuchennej WiewióryMiłość do szparagów kwitnie a tydzień ze szparagiem trwa. Córcia przeglądając najnowszą KUCHNIĘ zachwyciła się jednym z przepisów i zamówiła sobie go na obiad. Danie łatwe
Dzieje kuchennej WiewióryWiększość z Was tu i na fb miała chęć na babeczki dlatego tez teraz one a jutro wspaniała szarlotka!Zaintrygował mnie sam tytuł przepisu. Nie wiedziałam
Dzieje kuchennej WiewióryUwielbiamy wszelkie placki i naleśnikasy. Intrygują mnie wszelkie regionalne smakołyki z tych dziedzin dlatego też skusiłam się na fińskie naleśniki Panny Malwinny. Grubaśne, słodkie, bardzo sycące
Dzieje kuchennej WiewióryWczorajszy obiad. Lekki i bardzo smaczny, jeśli zastąpić pistacje pestkami dyni i pominąć ser w pesto idealne danie dla mam karmiących lub alergików (oczywiście nie uczulonych
Dzieje kuchennej WiewióryPrzybyło ostatnio książek w mojej biblioteczce kulinarnej i nie tylko. Kilka wygrałam a na dokładkę jakiś czas temu odkryłam dyskont książkowy Aros gdzie większość interesujących mnie
Dzieje kuchennej WiewióryW weekend nie było łakoci. Niestety tak to bywa przy spontanicznych wyjazdach. Za to wczoraj owszem zdarzyły się te stricte poWeekendowe :) Nie miałam koncepcji na obiad
Dzieje kuchennej WiewióryLekkie, pyszne, idealne na ciepłe dni. Może również być sałatką :)Tak napisałam Wam wczoraj i to w 100% prawda! na miskę tego dania czekałam niecierpliwie wracając
Dzieje kuchennej WiewióryTradycje pikników rodzinnych w szkole Córci jest sprzedawanie za symboliczne kwoty rożnych rzeczy, zabawek, jedzenia, malowanie buź, tatuaży. Nasz stolik miał górę szaszłyków owocowych, gipsowych figurek
Dzieje kuchennej Wiewióry"Mamo! ciastko na patyku!" takie okrzyki słyszałam co i rusz od niedzieli kiedy to przygotowałam dzieciakom smakowitą niespodziankę na Dzień Dziecka. Forma zachwyciła dzieciaki podobnie jak
Dzieje kuchennej WiewióryNa śniadanie, deser, podwieczorek czy lekka kolację. Lekko i pysznie, sezonowo, truskawkowo ale przede wszystkim bardzo zdrowo!!! bezglutenowo, bezmlecznie i bez cukru. Moje dzieciaki były zachwycone
Dzieje kuchennej WiewióryPo ostatnich warsztatach bez cukru postanowiłam i w domu wprowadzić większe ograniczenia na tenże produkt. Cukier trzcinowy, miód, melasa trzcinowa są u nas obecne od dawna
Dzieje kuchennej Wiewióry