puch - 3415 przepisów (strona:199/228)

"Zupki instatnt też się nadadzą!" i śnieżne uwięzienie. 279

Śnieg. Sypie i sypie, i coś mu się przestać nie chce.  Cały świat spowity białym, lepkim puchem. Śniegowe chmury, ciężkie i szare wiszą na nieboskłonie. Przybywają kolejne centymetry śniegu.  Z przyczyny takiej, a nie innej, dziś nawet nie mogłam się wydostać do szkoły. W połowie drogi pociąg mój  stanął i ani myślał jechać dalej. Musiałam wrócić

W kuchni Karmel-itki
PASZTET ŚWIĄTECZNY. 219

Szukam wzrokiem białego puchu, chociaż jego śladów. W tym roku mamy grudniową jesień. Czekam z niecierpliwością małego dziecka, aż w końcu biała kołdra otuli świat, zakrywając szarość i zwykłość codziennego świata.  Aż drzewa i krzewy, całe miasto, wyglądać będą jak na zimowej pocztówce. Aż ślady sanek prowadzić mnie będą do najbliższego parku. Aż małe rączki ulepią z radością bałwana

W kuchni Karmel-itki
SEROMAKOWIEC. 196

przyklejonym nosem do szyby, wpatruj się w dwie wrony tańczące na podwórku. Stroszą piórka, niczym wojownicy szykujący swe miecze do walki. Nie ma śniegu, za którym tęsknię. Biała połać puchu zakrywa całą szarość codzienności, która nas otacza. Oczyszcza atmosferę i międzyludzkie stosunki. Maskuje niedogodności, niedoskonałości, nadając im nieskazitelności. Wszystko wtedy jest tak proste, tak gładkie i jasne. Do momentu

W kuchni Karmel-itki
KARMEL-ITKA W PRASIE LOKALNEJ. 181

Zziębnięty nos, zmarznięte uszy. Ale nic, mimo śnieżnych zasp, padającego białego puchu, drepcze do kiosku, obatuchana w gruby szal. Idzie twardo, po gazetę. Coś jej świta, że chyba miała się tam pojawić. Coś jej się wydaję, że miał być tam z nią wywiad.Ci, którzy śledzą "W kuchni Karmel-itki" na Facebooku już wiedzieli wcześniej. Pewnego styczniowego dnia, redaktor z lokalnej

W kuchni Karmel-itki

Proponowane wyszukiwania