łatwiznę i kupiłam gotowe flaki - gotowane więc wystarczyło dodać tylko bulion, warzywa oraz przyprawy. Flaki jadłam bardzo dawno i doprawiałam tak na oko i oczywiście z podpowiedzią męża. Jednak flaczki wyszły pyszne, mężuś zadowolony i ja nawet troszkę zjadłam ale dla mnie trochę za ostre no ale takie miały być :)składniki:1 kg gotowanych flaków wołowych2
Monia miesza i gotujeboczek z powstałego wywaru, obierz włoszczyznę i dodaj razem z pozostałymi przyprawami oraz jedną cebulą i czosnkiem do wywaru. Gotuj do miękkości warzyw (jak rosół). Przestudzoną kiełbasę obierz z flaczka, pokrój na plastry, obierz i pokrój w kostkę pozostałe dwie cebule. Rozgrzej olej na patelni, wrzuć kiełbasę z cebulą, podsmaż. Zakwas przelej do miski, dodaj odrobinę zimnej wody
Garniec MagalieŻołądek wołowy ? No way! Nie mam mowy, nigdy nie tknę.Jedni powiedzą, a co to za różnica kura czy krowa? Dla mnie ogromna,może trochę wieję
pieprzny smaczekboczek z powstałego wywaru, obierz włoszczyznę i dodaj razem z pozostałymi przyprawami oraz jedną cebulą i czosnkiem do wywaru. Gotuj do miękkości warzyw (jak rosół). Przestudzoną kiełbasę obierz z flaczka, pokrój na plastry, obierz i pokrój w kostkę pozostałe dwie cebule. Rozgrzej olej na patelni, wrzuć kiełbasę z cebulą, podsmaż. Zakwas przelej do miski, dodaj odrobinę zimnej wody
Garniec Magaliesolą i pieprzem. Przygotowanie krewetek – krewetki umyć i osuszyć, wrzucić do miseczki. jeśli nie są oczyszczone, to należy naciąć każdą krewetkę na grzbiecie i wyjąć czarną nitkę czyli flaczek. Zostawić skorupkę ogonka. Będą ładnie wyglądały, ale nie jest to konieczne.Wrzucić krewetki do miseczki, dodać pokrojone drobno chilli, kurkumę, wyciśnięty przez praskę czosnek, słodko kwaśny sos chilli. Doprawić solą
Kuchnia Pokoleńbiałą kiełbasę. Gotujemy 40 minut. Wlewamy zakwas na żurek, doprowadzamy do wrzenia, zmniejszamy ogień i gotujemy kolejne 15 minut. 4. Zupę zdejmujemy z ognia. Kiełbasę wyławiamy, obieramy z flaczka, kroimy w plasterki i wrzucamy z powrotem do zupy. Zabielamy śmietaną, doprawiamy solą i pieprzem, dokładnie mieszamy. Zupa najlepiej smakuje na drugi dzień. Smacznego! :) *bulion możemy zastąpić już gotowym, jeżeli
My Culinary Artzaciekawią na pewno każdego :) Składniki (na jeden taki krążek/koszyczek): 2 parówki + kilka wykałaczek 2 jajka sól, pieprz, zioła (wszystko do smaku) olej do smażenia Parówki obieramy z flaczka i nacinamy tak jak na zdjęciu (ważne żeby nie naciąć za bardzo, żeby potem nam parówka nie pękła). Końce parówek łączymy wykałaczkami i smażymy z obydwu stron na wysmarowanej tłuszczem
Jedzeniomaniaprawie tak sielankowo jak u Zosi. Póki co jednak chyba na bose stopy za zimno- wybieram zmęczone życiem walonki, stare dżinsy i czapkę z "żulim-pomponem" (to ten smutny flaczek, który powstaje na czubku głowy, kiedy czapka w ferworze pracy zsuwa się na tył głowy). Na biodrach dumnie dyndają mi sekator, łopatka i inne akcesoria, sprezentowane razem z profesjonalnym pasem
les mirabellesSkładniki : 1 parówka na osobę,1 jajko na 3 parówki, bułka tarta, olej z pestek winogron do smażenia 1 łyżka masła na 3 parówki Parówki ( grube w naturalnym flaczku) lekko ponacinać .Panierować w jajku i bułce tartej 2 razy. Na patelni rozgrzać olej z masłem i smażyć parówki na rumiano z obu stron. Podawać z ziemniakami z wody
Buniabaje w kuchni