ciasto z masa - 19630 przepisów (strona:823/1309)

Mąkę, kakao, proszek do pieczenia i sól wymieszać. Masło, cukier i miód utrzeć na jednolitą masę. Ucierając dodać jajka i stopniowo suche składniki na przemian z mlekiem. Na koniec wmieszać pokrojoną na drobne kawałeczki gorzką czekoladę. Odradzam czekoladę mleczną, gdyż roztopi się i ciasto ją wchłonie. Mleczna czekolada sprawdzi się jako polewa do upieczonych już babeczek. Ciasto wkładać do papilotek

pieczenia 100 g marmolady dowolnej ja dałam różaną Wykonanie: Masło utrzeć z cukrem na puszystą masę. Dodać zmielone orzechy i zmiksować, a następnie dodać jajko,mąkę, proszek do pieczenia i ponownie zmiksować do połączenia się składników. Dużą blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Z ciasta formować gałeczki wielkości orzecha włoskiego. Układać na blaszce w sporych odstępach. W każdej gałeczce zrobić wgłębienie

Składniki: ciasto: 3 jajka 2 żółtka 0,5 szkl cukru 1 szkl mąki 1 łyżeczka proszku do pieczenia 0,5 łyżeczki soli 0,5 kostki masła Przygotowanie: piekarnik rozgrzewamy do 175'C.  jajka w skorupkach wkładamy do miski z jak najcieplejszą wodą z kranu. Dzięki takiemu trikowi jajka po ubiciu będą dłużej puszyste i nie klapną po dosypaniu mąki(...)miksera przez 10-15 minut, aż masa zrobi się jasnożółta i puszysta. Przesiewamy do miski suche składniki.  stopione masło, cukier waniliowy, skórkę i sok z cytryny mieszamy i odstawiamy na bok. Zmniejszamy obroty miksera i stopniowo dosypujemy suche składniki. Dodajemy masło i mieszamy, chwilę tak aby składniki się połączyły.  Rozkładamy ciasto biszkoptowe do 2 keksowych foremek.  Pieczemy

Trójce klasowej jestem) byłam dosyć wyrywna :) i oznajmiłam wszem i wobec, że zrobię dzieciom ciasto. Miałam bardzo dużo pomysłów. Od szarlotki , po bounty . Został mi jednak podrzucony pomysł przez mojego kolegę na zrobienie ciasteczek, które w jego dzieciństwie robiły furorę - herbatniki pokryte masą kakaową z płatkami kukurydzianymi. Robi sie szybko. W zasadzie po 20 minutach są gotowe gdyby nie fakt

olej do smażenia cukier puder do oprószenia W misce wymieszać ser i jajka na gładką masę. Dodać sypkie składniki i ekstrakt waniliowy. Wymieszać ponownie całość . Na patelnię wlać olej do około 2 cm wysokości i rozgrzać go do średniej temperatury. Łyżeczką nakładać porcje ciasta i smażyć z obu stron na złoty kolor. Usmażone pączusie odsączyć na papierowym ręczniku i podawać

drożdży. Wsypuję 1 kilo mąki orkiszowej , dodaję łyżkę masła i łyżeczkę soli. Wyrabiam ciasto do momentu, aż się będzie odklejało od rąk lub miski. W między czasie dolewam ok 2 szklanek ciepłej wody . Robię to stopniowo, gdyż czasami do osiągnięcia jednolitej masy potrzebuję raz mnie , raz więcej wody. ZALEŻY TO OD JAKOŚCI MĄKI I GĘSTOŚCI ZAKWASU. Zostawiam do wyrośnięcia

drobno posiekaną cebulkę i por. Doprawiamy solą. Cebulowo-porowe nadzienie nakładamy na podpieczone ciasto. Jajka, śmietankę, sól, przeciśnięty ząbek czosnku mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji i wlewamy na farsz. Zapiekamy jeszcze przez około 10-5 minut w 180 stopniach c aż masa jajeczno-śmietanowa się zetnie. Posypujemy płatkami papryki i dekorujemy natka pietruszki

całość bardzo dokładnie połączyć przy użyciu miksera. Masę serową wylać na podpieczony spód, zostawiając kilka łyżek masy, którą wymieszać z 3 łyżkami dżemu malinowego. Delikatnie wylać na wierzch i rozprowadzić po całości. Sernik skropić sokiem malinowym i przy pomocy wykałaczki narysować esy-floresy. Ciasto włożyć do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 stopni. Po 15 minutach zmniejszyć temperaturę

ziemnych, Wykonanie; Masło z cukrem ucieramy na puszystą masę, wbijamy jajko i ucieramy dalej, aż masa znowu będzie jednolita i kremowa. Dodajemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, krótko mieszamy mikserem na najniższych obrotach. Wsypujemy orzeszki, mieszamy łyżką, aby równo rozłożyły się w cieście. Porcje ciasta (1 łyżka na 1 ciastko) kładziemy na blasze wyściełanej pergaminem, zachowując odstępy, bo ciastka

mąki pszennej i ziemniaczanej.W oddzielnej misce ubijamy białka na sztywną pianę. Do białek dodajemy po łyżce masy serowej - mieszamy dużą łyżką, tak aby stracić jak najmniej pęcherzyków powietrza.Do małych foremek na babeczki wkałdamy papierowe papilotki, w które następnie kruszymy biszkopty, na które wylewamy ciasto do 3/4 wysokości.Na każdą babeczkę układamy plasterek pokrojonej i obranej nektarynki.Wstawiamy do nagrzanego

mielę przez maszynkę. Do tego dorzucam włoszczyznę (też tę z rosołu), ale bez pora.Taką masę doprawiam solą, świeżo zmielonym pieprzem i posiekaną natką pietruszki. Farsz powinien być lekko pikantny. Dobrze jest przygotować go godzinkę - dwie wcześniej, żeby wszystko dobrze się przegryzło.Z ciasta pierogowego wykrawamy kółeczka, kwadraciki czy inne kształty, nakładamy na środek kuleczkę farszu i zlepiamy. Gotujemy

dodajemy rozmieszane drożdże (gdy dodajemy) oraz resztę wody i mieszamy całość do połączenia składników.Gotową masę wykładamy do przygotowanej wcześniej formy (ja używam silikonowych, wystarczy je tylko bardzo delikatnie przesmarować olejem). Formy metalowe musimy dokładnie posmarować tłuszczem i obsypać np.mąką lub otrębami.Ciasto dokładnie ubijamy w formie łyżką maczaną w wodzie, wygładzamy i smarujemy oliwą lub olejem i posypujemy

olej, mleko i śmietanę mieszamy osobno. Dodajemy do suchych składników i mieszamy do uzyskania jednolitej masy. Nastawiamy piekarnik na temperaturę 180 stopni. Metalową formę do muffinek wykładamy papierowymi papilotkami. Jeśli nie mamy papilotek foremki możemy wysmarować masłem i wysypać bułką tartą. Wypełniamy foremki ciastem do wysokości około 1 cm od brzegu zostawiając miejsce babeczkom, żeby wyrosły. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika

gładką masę i dodajemy mąkę, cukier i cynamon. Odstawiamy do ostygnięcia. Przed wykonaniem knedli wkładamy masę do lodówki na około 15-20 minut. Dynię obieramy, myjemy i kroimy w drobną kostkę. Dusimy na patelni z wodą, aż będzie miękka i odstawiamy do ostudzenia. Ciasto dzielimy na części, każdą z nich spłaszczamy, wkładamy kawałki duszonej dyni. Zwilżonymi dłońmi formujemy zwarte kulki

smarowania patelni Przygotowanie: 1. Wszystkie składniki umieścić w misie malaksera i zmiksować na gładką masę (lub wymieszać trzepaczką). Wstawić do lodówki na minimum 30 minut (dzięki temu naleśniki będą delikatniejsze).  2. Rozgrzać dobrą, nieprzywierającą patelnię. Natłuścić masłem. Wlewać na patelnię nieduże porcje ciasta i smażyć naleśniki, z obu stron, do lekkiego zrumienienia.  3. Wystudzone naleśniki ułożyć jeden

wystudziłam, obrałam ze skórki, pokroiłam w dużą kostkę i zblendowałam na gładką masę.  Do masy buraczanej dodałam jajka, oliwę i sól i całość raz jeszcze dokładnie zblendowałam. Do misy robota wsypałam mąkę, dodałam buraczaną pastę i dokładnie wyrobiłam przy pomocy haka do ciasta drożdżowego (gdyby ciasto było zbyt mokre, można dosypać trochę mąki, ale nie za dużo - musi być

pachniało " za to w kuchni..octem i winem haha.. Ja swoje ciasto piekłam w tortownicy,potem przecięłam je na połowę i przełożyłam.. biszkopt : 3 jajka 6 łyżek mąki 6 łyżek cukru 1 łyżeczka proszku do pieczenia szczypta soli masa malinowa: 1/2 kg malin ( mogę być mrożone) 3/4 szkl. cukru 3 budynie waniliowe 2 szkl. wody wierzch: 1/2 litra

łyżeczka cynamonu Przepis na placuszki: Wszystkie składniki umieszczamy w misce i dokładnie miksujemy na gładką masę. Smażymy na rumiano z każdej strony i odsączamy na ręcznikach papierowych. Jeśli chcemy uzyskać kształty kwiatków należy skorzystać z gotowej metalowej formy (ok. 1-1,5 łyżki ciasta na jeden placek) i następnie małym kieliszkiem wycinąć kółko w środku każdego placuszka. Przepis

odstawić by puściły wodę. Po pół godzinie osuszyć je i podsmażyć na patelni grillowej. Na cieście ułożyć pokrojone w paski plasterki szynki. Na nich ułożyć plastry bakłażana. Ser zetrzeć na tarce. Dodać do niego śmietanę i jajka. Doprawić pieprzem. Wymieszać i zalać tą masą szynkę i bakłażany. Zapiekać w rozgrzanym piekarniku ok. 20 minut

Dodać chili, cynamon oraz szczyptę soli. Jajka ubić z cukrem oraz cukrem waniliowym na puszystą masę. Stale ubijając, powoli wlewać stopioną czekoladę. Dodać suche składniki. Dodać rodzynki wraz z rumem, wymieszać. Dodać resztę posiekanej czekolady. Wymieszać. Na blachę wyłożoną papierem nakładać łyżką porcje ciasta.  Piec około 10-12minut w temp. 180st.  Ostudzić na kratce

ubijam 2 jajka z cukrem. Do rozgniecionych bananów dodaję wystudzoną masę czekoladową oraz ubite jajka z cukrem. Mieszam.  Do miski z bananami przesiewam mąkę z proszkiem do pieczenia i cukrem wanilinowym. Wszystkie składniki dokładnie mieszam. Formę do pieczenia muffinów wypełniam foremkami papierowymi i za pomocą rękawa cukierniczego wypełniam ciastem do 3/4 wysokości. Muffiny piekę ok 25 minut w temperaturze