sosy - 72734 przepisów (strona:2932/4849)

pyszna i zdrowa propozycja, która sprawdzi się nie tylko jako 'całodobowa' potrawa, ale i piknikowa, solidna przekąska. 3 bułki panini: * bułka typu panini- 3 szt. * tuńczyk w kawałkach w sosie własnym Princes- 1 puszka, 185 g * jajka- 3 duże szt. * awokado- 2 szt. * mango- 1 mniejsze * sok z cytryny- 1/2 łyżeczki * rukola- 2 garści Ugotować jaja na twardo. Bułkę przekroić

obaj moi chłopcy. Od tego czasu przygotowuję je od czasu do czasu do obiadu. Doskonale sprawdzą się nie tylko z porcją mięsa. Będą smakować także z każdym rodzajem sosu. Naprawdę polecam. Składniki: • 5-6 ziemniaków • ½ szklanki startego żółtego sera • 1 pęczek szczypiorku • 1 łyżka mąki pszennej • 1 jajko • ¾ szklanki bułki tartej • olej do smażenia • sól, pieprz Sposób przygotowania: 1. Ziemniaki

domowa lemoniada bazyliowo-miętowa (11 zł). Potem kolejno pojawiają się: kałamarnica z grilla podawana z sałatką z awokado, mango i czerwonej cebuli, z prażonymi migdałami i sosem z czosnku i mango (25 zł). Kałamarnica smakuje i wygląda obłędnie! Wszystko tu idealnie do siebie pasuje. Sałatka jest idealnie przyprawiona, a kałamarnica zrobiona w punkt. To danie doskonałe, a to dopiero początek

saszetki dressingu vinegrette od Folwark listki szczawiu wodnego Przygotowanie Sałatę szatkujemy. Papryczki w krążki. Paprykę czerwoną w paski. Pomidorki na ćwiartki, mniejsze na pół. Dymki siekamy. Całość polewamy sosem vinegrette, dekorujemy listkami szczawiu

trzeba postąpić z tymi na patelni. Przekąska na każdą okazję. Na spotkania, imprezy. Można zabrać na obiad do pracy. Nadziewać można czym tylko się lubi. Fajnie do tego pasuje sos czosnkowy. Dziś nadziałam kurczakiem. Następnym razem zrobię z mięsem mielonym. Ciasto: * 50 dkg mąki pszennej * 3 dkg drożdży albo opakowanie suszonych * 150 ml wody * 150 ml mleka - ja dodałam maślankę

moich spostrzeżeń....Radziłabym unikać mocno przekrwionych skrzydełek. Może mięso z nich nadaje się do pasztetu, ale do tego rodzaju dania nie. Świetnie do skrzydełek w tym wykonaniu pasuje sos czosnkowy. Bajka! W ogóle, taka przekąska to bajka :D Polecam każdemu je zrobić :D I nie pozostaje mi nic innego jak życzyć smacznego :D Lidka skrzydełka magi

stronę, żeby nie spaliły się mocno z góry. Jak już się uduszą, odlewam wywar do garnka i dodaję przecier i koncentrat pomidorowy. Chwilkę się pogotuje i przyprawiam. Zalewam gołąbki sosem i włala :D Moje domowe gołąbki

cebulkę. Jak już zaczęły łapać kolor, podlałam śmietaną. Tylko chwilkę przemieszałam i odstawiłam z ognia. W tym czasie pilnowałam wątróbki. Podlałam ją wodą, przez to zaczął mi się robić sos. Zawartość drugiej patelni przełożyłam do wątróbki i tak dusiłam aż już wszystko przejdzie swoim smakiem. Pod koniec przyprawiłam. Miałam przyprawę drobiową, to i podsypałam. Oczywiście pieprz ziołowy i kolorowy. Okazało

mąki ziemniaczanej z 1/2 szklanki wody i zagęściłam. Nie dawałam dużo mąki, ryzykuje się wtedy tym, że powstanie kisiel. Przyprawiłam solą i przyprawą do dań kuchni azjatyckiej. Nie miałam sosu sojowego i innych dodatków, ale jakoś dałam radę. Warzywa wyszły smaczne. W międzyczasie wyciągnęłam rybę z lodówki i lekko oprószyłam mąką. Usmażyłam na oleju. Do tego wszystkiego ugotowałam ryż. Myślę

się przysnęło :P Jak jeszcze dobrze kontaktowałam ze światem przekręciłam mięso kilka razy, żeby równomiernie się opiekło i naszło smakiem masła :D Podałam z kluskami śląskimi, które polałam sosem, co powstał z pieczenia i surówką z kiszonej kapusty. Pyszne, nie za tłuste. Pierś z kurczaka może nie jest najfajniejsza do pieczenia, bo to dość chude mięso. Można łatwo wysuszyć. Człowiek

żebym tuńczyka nie żałowała :D Normalnie wystarczy 1 puszka. Jedzenie bardzo pyszne i szybkie w wykonaniu. Potrzebowałam: * 300 g makaronu - akurat miałam kokardki * 2 puszki tuńczyka w oleju albo sosie własnym - miałam dwie różne puszki * 3 łyżki śmietany * niewielka cebulka * 3 ząbki czosnku * bazylia * natka pietruszki do posypania * sól, pieprz Makaron ugotowałam prawie aldente. Nie lubimy jak nam chrupie coś

porę robi się zwyczajnie drewniany i żeby poczuć smak czosnku należy go wcisnąć więcej. Jak już wszystko chwilkę się poddusiło dodałam serek śmietankowy a na koniec śmietanę. Gdy sos już był gotowy przyprawiłam solą i pieprzem. Akurat ugotował się makaron i po odcedzeniu wyłożyłam na patelnię ze szpinakiem i przemieszałam. Jeszcze gorące wyłożyłam na talerze. Z czosnkiem nie przesadziłam

cebulkę i poddusiłam, następnie tuńczyka z puszki. Przecisnęłam przez praskę czosnek i wszystko kilka minut razem bulgotało. Wspomnę, że w tym czasie gotował się już makaron. Na koniec do sosu dodałam puszkę pomidorów. Gdy zaczęło się już gotować dosypałam zioła prowansalskie. Soliłam na końcu, gdyż tuńczyk z puszki już ma trochę soli. Popieprzyłam i na chwilkę odstawiłam. Odcedziłam makaron

wytłuścić margaryną i wysypać bułką tartą, by masa nie przywarła. Piekłam moją babkę ziemniaczaną ok. 2 godzin w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. Danie super na ciepło. Można polać sosem grzybowym, można podać ze śmietaną, można jeść solo. Smacznego! Lidka