na upały - 500 przepisów (strona:20/34)

Cześć!Jest upał, to fakt.A jak upał, to... lemoniada? Mrożona kawa? W sumie też... ale tym razem chodzi o LODY!Lody, lody dla ochłody ;-). Można wyjść gdzieś na miasto, do lodziarni i wydać ok. 3 zł za gałkę, ale można też wydać 3 zł na 300 ml śmietany kremówki, wrócić do domu, wyciągnąć z lodówki 2 jajka, odmierzyć cukier, złapać

Podczas letnich upałów najlepiej sprawdzają się szybkie obiady, racuchy są zarówno daniem obiadowym, jak i doskonałą przekąską lub propozycją na śniadanie. Jestem wielbicielką bananów, więc zamiast tradycyjnych jabłek przygotowałam dziś racuchy bananowe. Zazwyczaj przyrządzam je z dodatkiem proszku do pieczenia, ale ponieważ miałam w lodówce drożdże, dodałam je w zastępstwie - racuchy wyszły jak zawsze puszyste i delikatne. Drożdżowe racuchy

Fakt, że włączyć chcę piekarnik mnie odrobinę przeraża,ale powstrzymać się nie mogę! Zbyt długo już nie działa, trzeba go rozruszać, żeby sięnie zastał przez te wakacje. Pomimo tropikalnych upałów, masochistycznie, nagrzewam godo czerwoności, po czym w jego obszernej paszczy umieszczam prawie gotowe, nadzianepanny kalarepki. I czekam. Robi się upalnie, fakt. Jednakże ten zapach, co roznosi się po domu

Przelewam do wyparzonych butelek, zakręcam i odstawiam do góry dnem. Studzę, a zimne postawiam już w normalnej pozycji. Przechowuję w ciemnym i chłodnym miejscu. Zastosowanie: baardzo szerokie! Idealny na upały, z lodem. Na chłody, z ciepłą lub gorącą wodą. Idealny do herbatki na przeziębienie, czy też jako sok do piwa. Smacznego! Karmel-itka

Upały. A kiedy jest gorąco, Karmel-itka ma mniejszy apetyt.Ha, ale na tłuste sosy, ciężkie mięsiwa, obfite porcje... Nie, nie, nie! Mamy w końcu czerwiec, prawie, że lato,a na ogródkach mnóstwo pyszności.Apetyt rośnie jednak, na samą myśl o czymś lekkim, zdrowym, co jednocześnie zaspokoi głód i zmysł smaku.Co nie zabiera wiele czasu, składa się z niewielu składników

Wiosna w końcu przyszła do na nas dobre. Może dzisiaj nie ma takich upałów jak przez ostatni tydzień, ale nawet nad morzem, gdzie zawsze jest chłodniej, dziś jest słonecznie. Zawsze z wielkim utęsknieniem czekam na wiosnę. Nie tylko ze względu na piękną pogodę, ale również na świeże warzywa i owoce, które uwielbiam. W okresie letnim staram się robić dużo

szczególnie w takie upalnie dni jak dziś. Ponieważ zawiera dużo wody, jest bardzo orzeźwiający. Dlatego też idealnie nadaje się do przygotowania smoothie i koktajlów. Dzisiejszy przepis jest idealny na upały, bardzo dobrze gasi pragnienie a dodatkowo jest pyszny :) ARBUZOWE SMOOTHIE (porcja dla 1 osoby) - 500 g arbuza - pół banana - łyżka soku z cytryny - kilka kostek lodu Z miąższu arbuza

gorąco! Moja propozycja na czerwcowe upały! Nie musimy kupować smakowej wody mineralnej i zastanawiać się potem, w jaki sposób producent uzyskał dany smak. Woda, którą wam teraz prezentuję jest banalnie prosta i szybka w przygotowaniu. Nutę owocową przełamuję nuta mięty....dla mnie idealna! Składniki: 1 litr wody mineralnej niegazowanej kilka świeżych truskawek 1 cytryna kilka listków świeżej mięty ewentualnie

piję spirulinkę i nadal wymyślam napój z nią, w którym w ogóle nie będzie czuć smaku glonów. To kolejna udana akcja. Dziś bez mleka, coś świeżego na poranek, południe, upały, na dobry nastrój. Jak dla mnie wyszedł piękny limonkowy kolor. LOVE IT!  Miłego Dnia Kochani :) Składniki na 1 szklankę: 1 pomarańcza - koniecznie pozbawiona błonek!!! 5 kostek lodu

Dzisiaj na obiad proponuję kluski casarecce z pesto ze zmiksowanych surowych szparagów, z dodatkiem sera peccorino i koperku. Pysznie i szybko bo w upały gotować się nie chce. Moje pesto, chociaż pewnie zaraz ktoś krzyknie, że nadużywam tej nazwy, powstało z resztek szparagów. Tak, właśnie z resztek bo wykorzystałam odłamane końcówki szparagowych pędów, które odrzuciłam wcześniej. Nadawały się

można całość przykryć ściereczką - ponoć bakterie są nieśmiałe i wolą klimatyczny półmrok :) Czas kiszenia zależy od wielkości ogórków, temperatury panującej w pomieszczeniu oraz osobistych smaków i preferencji: upały + małe ogóreczki + preferowanie lekko ukiszonych = można wybierać z kamionki już następnego dnia duże ogórasy = ćwiczenie na cierpliwość, bo gotowe będą dopiero po minimum 3 dniach, a w międzyczasie

Upały doskwierają, więc wśród moich obiadów królują przeważnie te lekkie z dużą ilością warzyw. Najlepiej, gdyby dało się je jeść zimne. Takim przykładem będzie tortilla złożona z sałatki, z dodatkiem mięsa usmażonego w ostrej przyprawie i delikatnym schłodzonym sosem. Tak powstał obiad idealny! Ps. od wtorku powracam już do rzeczywistości spośród tych wszystkich ustaw i innych prawniczych cudów

oraz mój brat wybraliśmy jednogłośnie arbuzoladę i to ją dziś Wam proponuję w naszym co miesięcznym cyklu.  Każdy z nas zna lemoniadę i wie, że na upały to jeden z najlepszych napoi, jednak można stworzyć jego różne wersje smakowe, a arbuz dzięki swoim właściwościom to świetny do niej owoc. Daje nowy smak i cudownie orzeźwia, a do tego

Lato w pełni, wszędzie upały, więc warto spożywać duże ilości płynów i owoców zawierających spore ilości wody. Pomysł na takie podanie sałatki zaczerpnęłam od Kuchni szeroko otwartej . Składniki Arbuz Mięta kilka listków Melon Maliny kilka Miód Wykonanie: Melona przeciąć na pół, usunąć pestki, a za pomocą łyżki do drążenia owoców wydrążyć kulki z miąższu […] The post Sałatka owocowa