Tym razem w akcji gotowanie za głosowanie był remis arbuzolada kontra mojito i zgodnie z zasadami: ja, A. oraz mój brat wybraliśmy jednogłośnie arbuzoladę i to ją dziś Wam proponuję w naszym co miesięcznym cyklu. Każdy z nas zna lemoniadę i wie, że na upały to jeden z najlepszych napoi, jednak można stworzyć jego różne wersje smakowe, a arbuz dzięki swoim właściwościom to świetny do niej owoc. Daje nowy smak i cudownie orzeźwia, a do tego kusi różową barwą. Możemy go dodatkowo wzbogacić o różne dodatki, np... czytaj dalej...
Super pomysł na letnie dni:)! U mnie niestety już tylko kubek z herbatą, cytryną i rumem ...;)!
wygląda bardzo apetycznie i na gorące dni dla mnie taki napój byłby super. jestem jednak DUŻYM zmarźluchem i od kilku już dobrych dni opijam się herbatą z kawałkami imbiru, bo pomimo jesiennego słońca wciąż jest mi bardzo zimno :)
Mniam -napój idealny na upalne dni i nie tylko :)
a zmarźluchem to i ja jesstem, zawsze mi stopy marzną i dłonie mam wiecznie zimne:P
bardzo lubię takie domowe napoje :) z dodatkiem arbuza świetnie orzeźwia!!
mm napiłabym sie :)a co do pomidorków z tych 2kg wyszły mi dwa takie słoiczki z mozarellą, jeden w oleju na zimę i słoik soku pomidorowego :D wiec mysle, że nie tak źle
w prawdzie głosowałam na coś innego, ale podoba mi się ten pomysł :-)musi fantastycznie orzeźwiać :-)
Robiłam kiedyś podobny napój, mega smaczny i orzeźwiający. Fajnie też smakuje robiony na mocno schłodzonej wodzie gazowanej
Chętnie bym się napiła takiej pysznej arbuzolady. Niestety siedzę w domu z chorym synkiem w domu i nie mam jak iść po arbuza. A wczoraj będąc w sklepie widziałam piękne arbuzy, to wzięłam tylko kawałek:)
Przeczytałam wczoraj w mądrych księgach, ze arbuz ma więcej likopeny niż pomidorrrrrr
Super orzeźwiająca propozcyja:)Dorzuciłabym nawet kilka truskawek:D
Szkoda, że upały już się skończyły... Ale muszę zapamiętać przepis i wypróbować w następne wakacje :D
jeszcze nie raz będzie okazja;-) a co do chorób to taki teraz okres. ja przez weekend tez kichalam.
Też fajne,ja w galarecie,a Ty w płynie.Pozdrawiam Christopher
ooo.. na orzeźwienie w sam raz, szkoda, że własnie zima się zbliża :(Ale wygląda meeega ;)
Liczy się smaczny pomysł, popieram takie napoje i ich twórców, pozdrawiam:)