GROCHOWA PRAWIE WOJSKOWA

GROCHOWA PRAWIE  WOJSKOWA

GROCHOWA PRAWIE WOJSKOWA

Niezbyt często gotuję takie ciężkie zupy typu grochowa i fasolowa. Ale jak już ugotuję to wielki gar na co najmniej 3 dni. Bo to co je się niezbyt często smakuje podwójnie prawda? I tak było tym razem z grochówką, którą ... nie pamiętam kiedy jadłam! Baaardzo nas smakowała :))Składniki:3 l wywaru z wędzonych żeberek i włoszczyzny400g grochu1/2 kg ziemniaków2 marchewkikawałek selera150 g wędzonego boczku2 kiełbasycebulasól, pieprz,2 liście laurowe,kilka ziarenek ziela angielskiego3 łyżecz... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Walijskie Pichcenie

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.