Zbliża się wyjątkowy, magiczny czas świąt. Święta w mojej kuchni to mieszanina różnorodnych wspaniałych zapachów. Aromat korzennych przypraw, pieczone mięsa z wykwintnymi dodatkami, kawa parzona w ekspresie, podawana z wyjątkowym deserem. Jednak dla mnie najmilszym zapachem, który kojarzy się ze świętami Bożego Narodzenia jest aromat pomarańczy. Urodziłam się w czasach, kiedy cytrusy były synonimem luksusu, czegoś niedostępnego, a jednocześnie niezwykle egzotycznego i upragnionego. Nie można było ich kupić... czytaj dalej...
Mama dwójki różnopłciowych dzieci. Żona całkiem fajnego faceta. Z wykształcenia i zamiłowania polonistka, niepoprawna romantyczka wyznająca maksymę "Na miły Bóg Życie nie tylko po to jest, by brać, Życie nie po to, by bezczynnie trwać I aby żyć, siebie samego trzeba dać" Zapraszam Cię do mojej kuchni, do mojego osobistego świata. Tutaj gotuję, piekę, rozmawiam z przyjaciółmi, karmię rodzinę i znajomych, czasami piszę wiersze. Jeśli lubisz taki klimat, zostań. Zawsze jest tutaj dla Ciebie miejsce.