Kolejna rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości. Na ulicach, mimo niesprzyjającej pogody, pełno ludzi, choć w moim miasteczku nie jest tłoczno. Oficjalne obchody już się zakończyły. My świętujemy dziś po swojemu. Zrobiłam obiad i upiekłam rogale marcińskie, tradycyjny poznański przysmak, przygotowywany z okazji 11 listopada. Ten dzień jest nie tylko świętem narodowym, jest także dniem Świętego Marcina, który był niezwykłym człowiekiem. Większość swego życia spędzał wśród wiernych, odwiedzając ich i... czytaj dalej...
Mama dwójki różnopłciowych dzieci. Żona całkiem fajnego faceta. Z wykształcenia i zamiłowania polonistka, niepoprawna romantyczka wyznająca maksymę "Na miły Bóg Życie nie tylko po to jest, by brać, Życie nie po to, by bezczynnie trwać I aby żyć, siebie samego trzeba dać" Zapraszam Cię do mojej kuchni, do mojego osobistego świata. Tutaj gotuję, piekę, rozmawiam z przyjaciółmi, karmię rodzinę i znajomych, czasami piszę wiersze. Jeśli lubisz taki klimat, zostań. Zawsze jest tutaj dla Ciebie miejsce.