No i zaczęło się. Grudzień przyniósł ze sobą wiele emocji – radość, oczekiwanie, lekką nerwowość. Już widać i czuć ten niecodzienny pośpiech, bo wszyscy chcemy zdążyć na święta – z prezentami, z pysznymi potrawami, z porządkami i świątecznymi dekoracjami. No więc spieszymy się, często zapominając o istocie Bożego Narodzenia. A w świętowaniu najważniejsza jest wspólnota - bycie ze sobą, dzielenie się troskami i szczęściem, wzajemne wspieranie się. Cudownie jest czuć obecność bliskich, mieć świadomość, że zaw... czytaj dalej...
Mama dwójki różnopłciowych dzieci. Żona całkiem fajnego faceta. Z wykształcenia i zamiłowania polonistka, niepoprawna romantyczka wyznająca maksymę "Na miły Bóg Życie nie tylko po to jest, by brać, Życie nie po to, by bezczynnie trwać I aby żyć, siebie samego trzeba dać" Zapraszam Cię do mojej kuchni, do mojego osobistego świata. Tutaj gotuję, piekę, rozmawiam z przyjaciółmi, karmię rodzinę i znajomych, czasami piszę wiersze. Jeśli lubisz taki klimat, zostań. Zawsze jest tutaj dla Ciebie miejsce.