Strajk. Dzień Bez Pośpiechu.

Przepis na : śniadanie

Przecieram zaspane oczy... Leniwie przeciągam się, podnoszę wolno,rozkosznie chłonąc każdą płynącą minutę. A ze mną wstaje radosne słońce.Witam je uśmiechem i dobrym słowem.Nie, dziś strajkuję.Nie, nie spieszę dziś nigdzie.Nic mnie nie pogoni, chociażby świat miał się skończyć.Nie przyspieszę ani odrobiny, chociażby dom mój miał spłonąć.To mój bunt, jednodniowy strajk. Weto! Ogłaszam Dzień Bez Pośpiechu!Ktoś się przyłącza? Serwuję więc sobie odmienne, leniwe śniadanie. Przygotowane z namaszczeniem,pieszcząc każd... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu W kuchni Karmel-itki

Autor

Karmelitka

Proponowane wyszukiwania

Popularne słowa kluczowe

ryby, ryba, wegańskie, śniadanie, deser, desery, torty, tort, ciasto, jogurt, ryba w ciescie, śniadania, grejpfrut, jogurtu

Inne przepisy z W kuchni Karmel-itki

Dodaj komentarz

Kamila, 28 marca 2012 22:47:24

Z tego co wiem to to niedawno był taki dzień, ale przez drugi też może być :) Pozdrawiam

Mysza, 28 marca 2012 22:53:22

Ja też się przyłączam...... Ale dopiero w sobotę.......

kaczodajnia.blogspot.com, 28 marca 2012 23:14:09

ojjj z miłą chęcią bym się przyłączyła, tylko z moimi urwisami to raczej nie możliwe.

Pauli, 28 marca 2012 23:24:00

jestem jak najbardziej za (:

slyvvia, 28 marca 2012 23:36:58

Takie dni lubię najbardziej :)

Kasia, 28 marca 2012 23:44:40

Ja dopiero w niedzielę mogę taki mieć... ale co się odwlecze ;)

kibi007, 29 marca 2012 00:27:40

Ja miałam dzisiaj urodziny i miałam 20 min dłuższego leżakowania a potem śniadanko na stole pięknie przygotowane, och tak mieć codziennie... :)

kabamaiga, 29 marca 2012 00:32:55

Ile bym dała za taki dzień. Jutro się nie uda, w piątek też. A ponieważ to weekend przeświąteczny, to pewnie też będzie ciężko :(

Majana, 29 marca 2012 00:50:18

Ja też bym sobie postrajkowała. Oj tak :)

Aleksandra, 29 marca 2012 08:47:38

Dzień bez pośpiechu.... marzenie... kolor grejpfruta bajeczny... aż slinka cieknie, mniam

Maggie, 29 marca 2012 12:16:13

Ciezko tak bez pospiechu, bo ja sie spiesze zawsze, tak juz mam, ze wszystko lubie robic szybko. Tylko jesc wole wolno, delektujac sie kazdym kesem. A takim zdrowym sniadaniem chetnie bym sie podelektowala :)

Alex, 29 marca 2012 12:30:57

Ciekawe, że o tym piszesz... czuję, że taki dzień jest mi na prawdę potrzebny... a przygotowanie i zjedzenie śniadania bez pośpiechu to zdecydowanie najfajniejszy element takiego dnia

Aga w kuchni, 29 marca 2012 12:54:27

prosty a jaki pyszny deser :)

Dusia, 29 marca 2012 13:28:39

lubi takie desery dietetyczne.

Shyfull, 29 marca 2012 16:20:35

fajny śniadaniowy deser :) ja dziś strajkuje i tez się nie spieszę :]

Ewam, 29 marca 2012 19:25:19

genialny pomysl na sniadanie i strajk!!!jestem ZA!

Russkaya, 29 marca 2012 19:49:25

oj i mi zdarzają się takie strajki ;)

Szana, 30 marca 2012 03:17:31

też bym chciała tak zastrajkować ;)pozdrawiam,Szana,www.gastronomygo.blogspot.com

Alice ;*, 30 marca 2012 09:54:21

O też mam ochotę na taki strajk :)Pyszne śniadanko , chyba jutro sobię takie zrobie :Dhttp://dont--stop--believin.blogspot.com/

Małgosia, 30 marca 2012 11:52:24

Mmmm... moje ukochane platki :))) U mnie zazwyczaj z waniliowym serkiem Danio - jakos tak... smakuja mi najbardziej w tym polaczeniu. Owocki przerozne, a czasami wcale. WIEM, jakie to jest pyszne :) I wiem, jak cudownie jest NIC NIE MUSIEC... Pozdrawiam :*

Optymistyczna, 30 marca 2012 15:48:44

lubię takie śniadanka, ale grejpfrut zastępuję innym owocem, bo za grejpfrutem nie przepadam :)

Barbara, 30 marca 2012 16:16:52

Od czasu do czasu też robię sobie takie śniadanie, tylko zamiast grejpfruta daję np. borówki :-) A dni bez pośpiechu mam zazwyczaj w weekend, bo w tygodniu niezbyt się udaje.

kasandraa6, 30 marca 2012 19:29:44

jak ja lubię takie śniadania, z różnymi świeżymi owocami i musli mniam mniam

Sandra, 30 marca 2012 21:29:29

Rewelacja :) ale bym zjadła

Ala, 31 marca 2012 02:24:15

Czerwony grejprut <3

Cultari, 1 kwietnia 2012 21:47:41

Dzień Bez Pośpiechu - dobry pomysł. A może zacząć żyć tak na co dzień? Chyba przestanę nosić zegarek, ale czy ja bez niego wytrzymam... spróbuje :D Pozdrawiam