Na spotkanie z jesienią

Na spotkanie z jesienią

Na spotkanie z jesienią

  W minionym tygodniu pożegnaliśmy lato. Ruszyliśmy wiec za miasto na spotkanie z jesienią. Drzewa jeszcze zielone, tylko gdzieniegdzie widać jak czerwień i brąz wdzierają się w tą zieleń. Słońce przedziera się przez zasłonę z chmur. Jest przyjemnie, acz w powietrzu czuć, ze lato się już skończyło. Z koszykiem w ręku ruszamy w poszukiwaniu kasztanów. Jak co roku wędrujemy w nasze sekretne miejsce. I tym razem nasz kasztanowiec nas nie zawiódł. Viki radośnie wrzuca kasztany do koszyka. Co ja... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Przysmaki Karolki

Warto przeczytać

Skuteczne domowe syropy na przeziębienie

Cebula ze względu na bogatą zawartość składników odżywczych pomaga prawie z każdym schorzeniem i wspomaga pracę naszego organizmu.

Czytaj dalej...

Dieta oczyszczająca warzywno-owocowa dr Dąbrowskiej

Jest to dieta warzywno-owocowa. Według dr Dąbrowskie głodówka organizmu pomaga w leczeniu różnych schorzeń.

Czytaj dalej...

Naturalne antybiotyki, które musisz poznać!

Dłuższe stosowanie antybiotyku może spowodować, że dane bakterie po prostu się na niego uodpornią i może dojść do sytuacji, że nie będzie czym już leczyć chorych osób.

Czytaj dalej...

Zdrowe odżywianie - zdrowe warzywa

Te warzywa są dla naszego organizmu bardzo wartościowe!

Czytaj dalej...

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.
Kruszynka, 24 września 2012 11:58:11

Iście jesienna notka ;)

asieja, 24 września 2012 12:57:32

cudne jesienne obrazki.

aga, 24 września 2012 23:22:01

lubie taka zupke:)

Majana, 24 września 2012 23:22:47

Piękne zdjęcia! A kosz kasztanów mnie niezwykle urzekł. Kocham kasztany.:)

atina, 25 września 2012 06:01:19

Cudowna zupa i piękne foty jesieni:)

Ola, 25 września 2012 17:49:59

fajna zupa na rozgrzewkę! ostatnio jakoś się zdziwiłam, jak zobaczyłam kasztany na ulicy, a przecież teraz na to najwyższa pora:)życie & podróżegotowanie

Karolka, 27 września 2012 22:46:10

Kocham kasztany i chetnie ruszam z corka na kasztanowe lowy.pozdrawiam

Jo, 4 października 2012 00:07:39

taką uwielbiam, cebulową z białym winem zapiekaną pod tostem z serem ;)

Małgosia, 6 października 2012 00:10:46

Karolko, ja wprost kocham zupę cebulową, więc zazdrośnie w tej chwili przełykam ślonkę ;-) ale dzisiaj przede wszystkim urzekły mnie kasztany w koszyku! :) Cudowne! :)

Ugotowana mama, 7 października 2012 22:27:51

zupę cebulową uwielbiam, wrecz kocham. mniam, az mi slinka leci..