Zakochałam się w tych pierogach od ich pierwszego spróbowania. Jadałam je dość często w restauracji z ramenem, niedaleko mojego miejsca pracy, więc przyszedł czas, aby je odtworzyć w domu. Ciasto jest dość podobne do tego pierogowego, choć to głównie zależy od tego, jaki przepis wykorzystujecie. Ale inny jest sposób przygotowania. Pierożki te najpierw się smaży, a dopiero później dolewa trochę wody na patelnię i przykrywa pokrywką. Dzięki temu wychodzą idealne, bardzo delikatne, a zarazem chrupiące! Nie chc... czytaj dalej...