Już jakiś czas temu u Danusi zobaczyłam magiczną pastę i musiałam ją zrobić.Robiłam ją już kilka razy i praktycznie od tamtej pory nie używam papieru do pieczenia a taka pasta nadaje się do smarowania wszelkiego rodzaju blaszek, foremek na mufinki itp. Zawsze zapomniałam pstryknąć fotki aż w końcu wczoraj piekłam bułeczki i przypomniało mi się, że nie pokazałam wam tej magicznej pasty.Robiłam z dodatkiem masła klarowanego,a tym razem użyłam Ramy do smażenia z mixem olejów i tak samo idealnie się sprawdziła ... czytaj dalej...