Żar leje się z nieba. To nie jest pogoda na siedzenie w mieście, siedzenie w pracy. To zdecydowanie pogoda na odpoczynek nad jakąś wodą. Albo chociaż na nic-nie-robienie w cieniu. Ale nie każdy ma taką możliwość. Ktoś pracuje żeby odpoczywać mógł ktoś. Ratujemy się zatem czym tylko się da. Zimne napoje, lemoniady, piwo, drinki, każdy ma jakiś tam swój sposób. A my preferujemy chłodnik. Bo to i najeść się można i ochłodzić. Najbardziej chyba popularny w Polsce jest tzw. chłodnik litewski. Czyli zupa na bazie b... czytaj dalej...