Gdy tylko zobaczyłam przepis na te muffiny pomyślałam... MUSZĘ GO ZMODYFIKOWAĆ. Miał masę zbędnych składników, białą mąkę i w ogóle... wcale nie był taki fit jak go malowali. I ot co wyszły mi piękne, słodkie a przede wszystkim dietetyczne muffiny. Na diecie jestem już 3 tydzień, do tej pory chodziło za mną coś słodkiego i nie wiedziałam czym ten węglowodanowy głód zastąpić. I udało mi się, właśnie dziś! "Niestety" muszę się przyznać, że zjadłam już 3 muffiny i za karę zrobiłam 100 brzuszków, 10 przy... czytaj dalej...