Kiedy z zacięciem mieszałam w mleczowej zupie, przez kuchnię przemknął mój brat. Powiedział dwie rzeczy- że mikstura ładnie miodowo pachnie i że "mlecyk, chyba ostatni w tym sezonie". Od razu wiedziałam, że mam tytuł posta- ten cytat z Epoki lodowcowej * pasuje jak ulał, bo nie planuję na razie więcej potraw z mniszkiem. Ostatnio było na słono , tym razem czas na bombę słodkości czyli DROŻDŻOWE NALEŚNICZKI Z SYROPEM MNISZKOWYM Potrzebne Na syrop rozwinięte kwiaty mniszka lekarskiego (pełen litrowy garnek) 2... czytaj dalej...