Szaleństwo na czasznicę trwa w Internetach, w mojej grzybiarskiej bańce wszyscy wrzucają kotlety z tego wielkiego grzyba, ale jeśli mam być szczery, nie byłem zadowolony z efektu. O ile bardzo smakowały mi sznycle z kani, czy muchomorów, o tyle tu nie byłem zadowolony z konsystencji. Zdecydowanie przypominała mi coś innego niż mięso wieprzowe. Jeśli miałbym porównać czasznicę do czegokolwiek, to najbardziej przypomina to mięso storni. Nawet kształt ma podobny. Na storniach to się akurat znam, bo ... czytaj dalej...
Te warzywa są dla naszego organizmu bardzo wartościowe!
Czytaj dalej...