Dziś grillowo. Przepis jest z naszych tegorocznych wakacji. Tak, jesteśmy już po wakacjach. Patrzę sobie na datę i przypomniałam sobie, że dziś zaczynają się normalne (dwumiesięczne) wakacje. Nie dla nas. Już raczej nigdy. Ja już nie pamiętam, jak to jest mieć dwa miesiące wolnego. Matko bosko, co ja bym teraz zrobiła z taką ilością wolnego czasu? Nie wiem. Na dzień dzisiejszy, odespałabym Tolkę. Tak, spałabym bity tydzień. Ech… Skąd pomysł na kaszankę z grilla? Hm… gdzieś z rok temu jadłam u teściów ... czytaj dalej...
Zupa kapuściana jest podstawą tej diety, dzięki niej możemy stracić od 3 do 6 kg.
Czytaj dalej...