Pyszny. Naprawdę. Jak się za niego zabierałam nie nastawiałam się na nie wiadomo co. Chłodnik jak chłodnik, ma chłodzić (czy coś). Pozapisywałam sobie parę dni temu pomysły na tego typu zupy, postanowiłam w końcu coś zrobić z tymi notatkami. Wiedziałam, że bazą będzie ogórek. Nad resztą za bardzo się nie zastanawiałam. A potem odprowadziłam dziecko do przedszkola i po drodze weszłam do mojego ulubionego warzywniaka. Bach, szczaw. Kupiłam go i zrobiłam z nim zupę. Jedyne jeszcze na co zwrócę Wam uwagę to dod... czytaj dalej...
Większość ludzi ślepo wierzy w mity gdzieś tam zasłyszane, a nie skupia się nad ich sensem. Postaramy się odpowiedzieć jak to jest z ogórkiem i pomidorem, łączyć czy nie?
Czytaj dalej...