C zęsto, gdy szykuję sobie boxy na uczelnię, wykorzystuję produkty, które zostały mi z obiadu. Tak zwykle kończą wszelkie kasze, makarony i ryże, których dziwnym trafem zawsze gotuję za dużo. Wtedy kilka warzyw, ulubiony ser lub mięso i fajny lunch jest gotowy. Tak było i tym razem. Nagotowałem kaszy gryczanej jak głupi, więc postanowiłem dorzucić do niej aromatyczną pieczoną marchew, trochę ciecierzycy, która została mi jeszcze z hummusu i ser feta, bo akurat poprzedniego dnia wykorzystałem pół kostki do naleśników... czytaj dalej...
Jest to dieta warzywno-owocowa. Według dr Dąbrowskie głodówka organizmu pomaga w leczeniu różnych schorzeń.
Czytaj dalej...Te warzywa są dla naszego organizmu bardzo wartościowe!
Czytaj dalej...