Fasolka po bretońsku

Fasolka po bretońsku

Fasolka po bretońsku

To jedno z tych dań, które zna każdy i każdy robi na swój sposób. Nie wiem czemu, ale rzadko ją przygotowuję, a gdy już to robię to jest oprawiona całym ceremoniałem wyczekiwania. Gości przeważnie u mnie w okresie zimowym, gdyż wtedy mamy najmniej świeżych owoców i warzywa. Ponadto, moja fasolka zawsze występuje w akompaniamencie kiełbasy, pomidorów i sporej ilości majeranku.  Chyba nie muszę Wam tego dania zachwalać, albo ktoś je lubi albo nie. Wskazówka: w celu skrócenia czasu gotowania fasoli, na... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Fabryka pomysłów

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.
Monika, 10 lutego 2014 09:23:42

Bardzo lubię, ale nie umiem niestety zrobić idealnej. Zawsze wychodzi mi z jakimś "ale" :(

Justyna Żak, 10 lutego 2014 09:55:34

konkretne danie :)

Antenka, 10 lutego 2014 09:59:23

ja też ją uwielbiam:D i tak jak ty, przygotowuję rzadko i zawsze zimą:)

Ivka, 10 lutego 2014 11:20:20

Bardzo lubię! Dawno nie robiłam , też nie wiem czemu :)

W mojej kosmetyczce, 10 lutego 2014 12:25:43

Uwielbiam fasolkę, ale twoja jakoś gesta wyszła.Ja robie w lekkim sosiku.

Magda C., 10 lutego 2014 12:57:44

Fasolka niestety nie w moim guście, ale wygląda naprawdę przepysznie :)

Łucja, 10 lutego 2014 14:44:51

Po prostu uwielbiam!!!!

Salvador Dali, 10 lutego 2014 16:54:12

ja właśnie należę do tych, którzy tej fasolki się nie chwycą-od lat próbuję i nic! :(ale kiełbasa w zupie wygląda apetycznie! ;)

Ania, 10 lutego 2014 19:39:16

Uwielbiam!!! to moje comfort food, zimową pora lubię dodać nieco ostrej papryki aby rozgrzewała.PozdrawiamAnia

AZgotuj!, 10 lutego 2014 20:07:08

ja od czasu do czasu muszę ją mieć:)

Urszula - Proste potrawy, 10 lutego 2014 22:06:54

Dawno nie gotowałam, a może zamoczę dziś fasole i jutro będzie jak znalazł -pyszny obiadek :)

Izabiela Majkut, 10 lutego 2014 22:09:01

wygląda na prawdę przepysznie :)www.izabielaa.blogspot.com

napiecyku, 10 lutego 2014 22:21:14

Uwielbiam fasolkę...dawno nie robiłam, dobrze że przypomniałaś:))

Magdalena M, 10 lutego 2014 23:25:51

Ja akurat jestem tym typem, który nie lubi fasolki od pierwszego jej spróbowania :)Pees. Widzę dużą poprawę jakości zdjęć - na plus :)

Anulla, 10 lutego 2014 23:41:00

ja tez szukam ideału niektórych dan;) więc i ty z czasem pewnie swój odkryjesz;)

Anulla, 10 lutego 2014 23:44:41

ja lubię taką gęstą, bez zasmażki, z pomidorami:)

Anulla, 10 lutego 2014 23:45:28

ostrej papryce mówię stanowcze tak!:)

Anulla, 10 lutego 2014 23:47:12

nie wszystko musimy lubić, ja też wielu rzeczy nie trawię:)a co do zdjęć - dziękuję:) nawet takie beztalencie w zakresie fotografii jak ja może robić postępy:P najgorsze to to światło sztuczne, a niestety najczęściej o tej porze muszę przy nim fotografować:(

Kempek, 11 lutego 2014 00:41:31

pycha... uwielbiam!

Ola, 11 lutego 2014 01:12:08

jej... smak dziecinstwa!

Andźka, 11 lutego 2014 11:00:58

Lubię, oj lubię i to bardzo! Zwłaszcza "chrupiącą" kiełbaskę w tym sosie pomidorowym. Niestety fasolki po bretońsku jeść od pewnego czasu nie mogę. Wszystkie składniki oddzielnie mi nie szkodzą, jednak ich połączenie powoduje u mnie okropny ból brzucha :( A szkoda, kiedyś się nią zajadałam z chlebkiem.

galantyna.pl, 11 lutego 2014 11:32:07

U nas też dawno fasolki nie było - trzeba nadrobić to niedopatrzenie :)

Ela.M, 11 lutego 2014 12:11:42

Ja dość często robię fasolkę, ale biorę fasolę z puszki bo tak jest szybciej, może mniej smaczniej ale .....Czasami można iść na łatwiznę:)

Emcia Pichci!, 11 lutego 2014 18:07:22

u mnie też była grana ;)

marta-gotuje.pl, 11 lutego 2014 19:36:34

Duża ilość majeranku u mnie również obowiązkowa! oj chyba dawno nie byłam, bo widzę piękne zmiany u Ciebie na stronie - super :)

Poezja Smaku, 12 lutego 2014 02:07:50

Ja bardzo lubię, a jeszcze bardziej chleb maczany w sosiku po fasolce

judik, 12 lutego 2014 12:42:14

Lubimy, lubimy :-) Twoja wyglada smakowicie :-)

domowacukierniaewy.blox.pl, 12 lutego 2014 12:52:00

Ja lubię, nawet niedawno jadłam :)

beti, 12 lutego 2014 12:53:09

Bardzo lubię fasolkę po bretońsku, jakoś szczególnie jak jest bardziej zimno :)

moje Eldorado, 12 lutego 2014 15:58:30

Moja fasolka po bretońsku jest gęstą zupą, a u ciebie widzę inną opcję:)Tak czy inaczej, robiąc fasolkę raczej jej nie jem, bo średnio ją lubię, ale zanim dodam koncentrat pomidorowy odkłada sobie w oddzielny garnek część, robię grzanki i mam przepyszną i lekką zupę fasolową:)

DżemDżus, 12 lutego 2014 19:48:30

Jestem za fasolką. Wczoraj pałaszowałam ze smakiem i ten chleb w sosie tak to moje klimaty.

Arcoiris, 12 lutego 2014 20:44:25

Uwielbiam fasolkę po bretońsku. Tylko moja ma jeszcze płynną zupę, a u Ciebie widzę na zdjęciach, że nie ma. Jadam z chlebem lub bułką.

Marta @ Co dziś zjem na śniadanie, 17 lutego 2014 14:22:32

Ja nie mam swojego sposoby, więc chętnie zaadoptuję twój ;)

zjedz_mnie, 18 lutego 2014 11:51:04

Klasyka, uwielbiam fasolkę :)

Anulla, 23 lutego 2014 13:29:47

każdy z nas czasami idzie łatwiznę, szczególnie gdy czas tak szybko pędzi:)

Anulla, 23 lutego 2014 13:30:06

tak, trochę zmian jest:)

Anulla, 23 lutego 2014 13:30:48

każdy patent dobry, ja gdy mama robi szczawiową której nie znoszę, robię sobie koperkową:D

Anulla, 23 lutego 2014 13:31:26

ja wolę taką gęstą, więc sobie pokombinowałam:)

Kruszynka, 16 marca 2014 23:16:19

Uwielbiam, mogłabym jeść przynajmniej raz w tygodniu ;)