Ci, którzy śledzą mojego bloga, wiedzą, że tarty to moje małe zboczenie kulinarne od prawie roku. Pomysłów na nie wciąż mi nie brak, a tym razem dzielę się z Wami przepisem na nią, który otrzymałam od koleżanki Magdy. Przepis czekał rok zanim go wypróbowałam, gdyż w tamtym roku nie wyrobiłam się już z sezonem malinowym, a tak się złożyło, że nie mroziłam jakoś malin. Magda stwierdziła, że ciasto najlepsze jest właśnie z tymi owocami, tak więc idąc za radą grzecznie poczekałam na sezon i w tym obiecała... czytaj dalej...
Ciasta na Święta Bożego Narodzenia to w ostatnich dniach bardzo często przeszukiwane hasło w Internecie.
Czytaj dalej...Wielkanoc tuż tuż, więc przygotowaliśmy dla Was przepisy na najlepsze ciasta, które na pewno zasmakują Wam i Waszym domownikom.
Czytaj dalej...maliny tak tak <3zapraszam na rozdanie do siebie!www.cookplease.blogspot.com :)
uwielbiam tarty i mam nadzieje że w głosowaniu również tarta wygra ;)
tez uwielbiam je robić:DAlez ci wyszła super, te maliny-cudo! :)
prezentuje się genialnie, namówiłaś mnie na zrobienie takiej tarty, szczególnie,że jest z malinami, pychota ! :)
Wygląda i brzmi świetnie. Jak dla mnie idealne ciasteczko na deser po obiedzie w tak upalne dni.
Musiała być bardzo smaczna. Wszystkie ciasta na kruchym cieście są pyszne:)
ostatnio i ja złapałam "tartowego" bakcyla... oj taka tarta z malinami musi być pyszna :)
Umarłam, muszę zjeść. Malimy musaiły idealnie puścić soki i wtopić się w ciasto. Mniam.
Widzę, że mój przepis w końcu wypróbowałaś :) bardzo się z tego cieszę! :)Magda M.
Mniammm...tarta, szkoda tylko ze z malinami:( Moja awersja do tego owocu jest juz znana, wiec nie bede sie czaic;) Ale moze by tak zamiast malin wrzucic tam mix truskawkowo-poziomkowo-jezynowy? Myslisz Anullcia, ze by to przeszlo?;)
długo czekał na swoje "5 minut", ale wreszcie je zrobiłam:D
pewnie, żeby przeszło:D taka tarta z owocami leśnymi też brzmi superaśne:D borówka też by się sprawdziła:D
Wspaniała tarta! Też muszę się zebrać i upiec ciacho z malinami, bo się nie obejrzę a już ich nie będzie :)
wygląda naprawde obłędnie ;)tak mi się skojarzyło, jeżeli lubisz tarty, to polecam Ci film "Kelnerka"...mi się bardzo podoba jak główna bohaterka robi różne warianty smakowe tart inspirowane wydarzeniami z życia i nadaje im zabawne nazwy. ;)
filmu nie znam więc chętnie zobaczę, zaintrygowałas mnie tymi tartami inspirowanymi życiem;-)
Och, jak sobie wyobrażę połączenie kruszonki z malinami, to jestem w niebie...Dziękuję za zgłoszenie do akcji malinowej :)