Jak co niedzielę mieliśmy mielone. Tym razem była to szybka improwizacja na temat wołowiny i śliwek suszonych. Troszkę, żałowałam, że nie ugrillowałam ich zamiast smażyć ale co tam! następnym razem tak zrobię :)Wolowe kotleciki ze sliwka600 g wołowiny1 ząbek czosnku15 suszonych śliweksól, pieprzpo 1 łyżeczce wędzonej papryki i musztardy Diyon2 łyżki bułki tartejjajkoMięso mielimy czytaj dalej...
Ruda, z zamiłowaniem do wypieków kulinarnych i nie tylko, potraw makaronowych i różnistych egzotycznych, a także ceramiki najchętniej własnego wyrobu, dobrych książek i filmów z klimatem. Mama Blondyneczki i Blondasa, do niedawna niania a teraz po prostu pełna pasji podwójna Mama Wiewiórka :)