Dużo się mówi w okresie poświątecznym na temat marnowania i wyrzucania żywności. W poniedziałek idę rano do pracy, mijam śmietniki na Placu Sebastiana, a tam na wierzchołku przepełnionych koszy - cały bochenek chleba. Pozostawiony pewnie, bo komuś po świętach został. Wystawił, bo może ktoś zabierze. Smutny to był widok. Jestem zwolenniczką planowania posiłków i przeliczania ilości przygotowanego jedzenia na osoby. Ale wiadomo, że nie zawsze się da wszystko perfekcyjnie zaplanować, a tym bardziej później ocal... czytaj dalej...
Nie ma nic lepszego na każdej domowej imprezie, jak szybkie przekąski. Minimum wysiłku, a maximum smaku, to główna ich zaleta.
Czytaj dalej...Sylwester to czas, kiedy świętuje się koniec starego roku i początek nowego. Jest to stosunkowo dość młode święto, gdyż narodziło się ono dopiero na przełomie XIX i XX wieku.
Czytaj dalej...Na każdy piernik jest inna pora. Jedne miękną bardzo szybko, a inne potrzebuje trochę czasu, aby rozpływały się w ustach.
Czytaj dalej...Piernik ma to do siebie, że potrzebuje czasu, aby dojrzeć. Na szczęście są sposoby na przyśpieszenie tego procesu.
Czytaj dalej...