Aż trudno uwierzyć, że w tym roku to moje pierwsze marynowane grzyby. Albo sucho, albo za gorąco, a teraz powoli zaczynają się przymrozki przy gruncie i grzyby ani myślą wychodzić. Zrobiłam zaledwie 4 słoiki, ale sporo też wysuszyłam więc na wigilijną zupę zapas jest!. W mojej marynacie mix leśnych grzybów czyli; borowik, kozak, podgrzybek. Składniki na ok. 6 słoików po 180 ml; grzyby leśne, małe i zdrowe 1/2 szklanka octu jabłkowego 6 % 2 szklanki wody 1 łyżka miodu prawdziwego 1 łyżeczka cukru li... czytaj dalej...
Znany od bardzo dawna sposób pasteryzacji niektórych produktów w szczelnie zamkniętym szklanym słoiki jest najlepszym sposobem na przedłużenie ich czasu do spożycia.
Czytaj dalej...Inspiruje mnie to co nowe i czego jeszcze nie znam. Smakuję, gotuję... i już nie mówię „nigdy”...