przepis - 33114 przepisów (strona:1531/2208)

Nigdy ich wcześniej nie robiłam. W ogóle zauważyłam, że odkąd prowadzę bloga, gotuję więcej, coraz to inne potrawy, poznaję nowe smaki i dania... Cieszy mnie to

Po rozsmakowaniu się w kurkach: risotto i kurkach w śmietanie, przyszedł czas na jajecznicę. Przyznaję się bez bicia, nie lubię jajecznicy, w ogóle nie przepadam za

Kolejne testowanie produktu Winiary - wybrałam karmelowy deser. Osobiście nie przepadam za takim smakiem, ale wiem, że moi domownicy już tak. Z nadzieją na wielki sukces poświęciłam

Z racji braku deszczu i suchej pogody długo czekaliśmy na pojawienie się grzybów w naszych okolicach. Na szczęście w tym tygodniu spadł deszcz, było też trochę

Idą chłody - mam coraz większą ochotę na zupy, kremy, ciepłe gulasze i różne potrawki. Chce wykorzystywać jesienne owoce i warzywa. Gotować coś, co będzie miało kolory

Jak wspominałam w przedostatnim poście, podczas grzybobrania nazbierałam także trochę jagód. Nie było ich wystarczająco dużo na jakieś większe ciastko czy tartę, ale na muffinki w

To danie pojawiło się na naszym stole w niedziele. Zdjęcie kiepskie bo robione na szybko - goście byli, ja uwijałam się w kuchni i w międzyczasie wyrwałam

Zachwycona, a przynajmniej zadowolona z Chłopskiego garnka, sięgnęłam po jego brata bliźniaka rodem z Włoch - Boloński garnek. Teoretycznie składa się na niego wszystko, co w domu

Faszerowana papryka - z mięsem mielonym, ryżem i przyprawami. Klasycznie. Jesiennie. Składniki: 500 g mięsa mielonego 2 woreczki ugotowanego ryżu sól, pieprz, pieprz ziołowy, chili, zioła prowansalskie

Jadłam ją chyba dopiero drugi raz w życiu, ale przygotowałam z okazji przyjazdu gości. Jest ciekawa i dobra. To doskonały sposób na inne wykorzystanie chińskiej zupki

Po spotkaniu z wcześniejszym deserem na szybko marki Winiary, miałam pewne obawy w testowaniu tego produktu. Jednak skoro zdecydowałam się na prezentację i przetestowanie, to wypadałoby

Teraz po kolorowych, pięknych grządkach za domem pozostały już tylko wspomnienia, zdjęcia i... przetwory. Mgła za oknem, a ja ożywię blog kolorową notką ze zdjęciami. 

Kolejne danie z obiadu rocznicowego rodziców. Muszle dość długo czekały na swoją chwilę, ale na szczęście doczekały się i jestem nimi zachwycona. Jeszcze nie raz je

Już nie raz wspominałam, że nudzą mnie zwykłe mielone. Zawsze (o ile sama je robię) staram się je urozmaicać i podawać jako coś nowego i ciekawego

Od kilku osób czytałam, że spośród torebkowych deserów Winiary najlepsze jest Tiramisu. Przyznam, że nie chciało mi się wierzyć, że tak może być. Ale skoro się